Juan Miranda, lewy obrońca FC Barcelony wypożyczony do Schalke 04, prawdopodobnie w przyszłym sezonie nie będzie występował w niemieckiej drużynie. W obecnych rozgrywkach 20-latek nie otrzymał za wielu szans na grę, a zależy mu na jak najczęstszym pojawianiu się na boisku. Dlatego też wychowanek Dumy Katalonii musi przeanalizować swoją sytuację, aby po zakończeniu sezonu podjąć decyzję odnośnie swojej przyszłości.
Jest kilka klubów, które chętnie zobaczą go u siebie w następnych rozgrywkach. We Włoszech mówi się o ponownym zainteresowaniu Sampdorii, która już latem zeszłego roku chciała pozyskać gracza Barcelony i wydaje się, że w tym roku ponownie się po niego zgłosi. Miranda ma być pierwszym wyborem zespołu z Genui jeśli chodzi o wzmocnienie lewej strony obrony.
Jeśli jednak Miranda nie zaakceptuje oferty Sampdorii, we Włoszech mówi się, że klub ma mieć przygotowany plan B, a jest nim 19-letni Lucas Piton z Corinthians, któy wystąpił już w jednym meczu ligi brazylijskiej oraz w dwóch spotkaniach Copa Libertadores
