Od kilku tygodni FC Barcelona negocjuje z Juventusem Turyn możliwe wymiany zawodników. Wydaje się, że wielkim celem Katalończyków jest Pjanić, ale w zależności od potrzeb obu drużyn w operację mogą też zostać włączeni inni zawodnicy. Jednym z nich, jak zapewniają we Włoszech, jest prawy obrońca Mattia De Sciglio. Nic jednak nie jest jeszcze pewne, ponieważ trzeba uzgodnić wyceny piłkarzy, którzy zostaną włączeni w operację.
W trakcie pierwszych rozmów między Barçą a Juventusem padło wiele nazwisk; Duma Katalonii wyraziła zainteresowanie pomocnikiem Rodrigo Bentancurem, ale Włosi nie mają w planach jego odejścia. Liczą na niego i są na końcowym etapie negocjacji dotyczących przedłużenia o dwa lata jego kontraktu. Kluby nigdy nie miały móić o de Ligtcie, ponieważ Holender nie chce odchodzić z Juventusu, a jego wysoka pensja na dzień dzisiejszy sprawia, że ciężko będzie go włączyć w jakąkolwiek operację.
De Sciglio chętnie przybędzie do Barcelony i przyjmie wyzwanie wywalczenia sobie miejsca w pierwszym składzie. Jeśli ostatecznie klub opuści Nélson Semedo, transfer Włocha będzie przydatny. Barcelona chce, aby Sergi Roberto występował na prawej obronie. Wychowanek podoba się Quique Sétienowi, a Włoch, który ma ogromne doświadczenie na arenie międzynarodowej, mógłby być dobrą opcją do wzmocnienia tej pozycji.
Włoski obrońca grał w młodzieżowych drużynach Milanu, skąd następnie trafił do Juventusu. De Sciglio uważa, że jego przybycie na Camp Nou może być krokiem naprzód w karierze i woli trafić do Barcelony niż przedłużyć kontrakt z Juventusem.
Prawym obrońcą zainteresował się Manchester United, ale zawodnik woli trafić do Barcelony. Wciąż nie wiadomo, czy na Camp Nou przybędzie tylko Pjanić, czy może jednak będzie mu towarzyszył inny gracz.