Spotkanie FC Barcelony z Leganes było trudniejsze, niż się mogło wydawać, ale gospodarze zdobyli finalnie trzy punkty, a to najważniejsze. Ansu Fati otworzył wynik meczu, a Lionel Messi ustalił wynik, zdobywając gola z rzutu karnego.
Jednak to nie bramka Argentyńczyka wywołała największe zdziwienie, a jej celebracja. Messi po zdobyciu gola położył jedną rękę na biodrze, a palcem drugiej wskazał ku niebu. Nikt nie był do końca pewny, co to miało oznaczać.
Ta bramka była zadedykowana jego dzieciom. Messi naśladował postać z gry, w którą razem grają. To nie był pierwszy raz, kiedy Argentyńczyk zadedykował gola swoim dzieciom. Zdarzało się też, że robił to dla żony.
„Leo Messi zadedykował swoją 699. bramkę w profesjonalnej karierze swoim dzieciom, naśladując postać z gry, w którą często razem grają” – takie wyjaśnienie pojawiło się na oficjalnej stronie Messiego.