Odkąd FC Barcelona kilka miesięcy temu zapłaciła Sportingowi Braga 31 milionów euro za Francisco Trincão, wartość zawodnika sporo wzrosła. Duma Katalonii liczy na gracza, który w tym sezonie w 36 meczach zdobył 8 goli i zaliczył 11 asyst, i nie ma zamiaru wystawiać go na sprzedaż.
Do zamknięcia okienka transferowego Barcelona musi sprzedać nawet 7-8 zawodników, ale nie będzie negocjowała odejścia Portugalczyka. Graczem interesują się kluby z Premier League, jednak Barcelona nie wysłuchała ich ofert.
Taką samą postawę Duma Katalonii przyjęła wobec Pedriego, gracza UD Las Palmas, który często zachwyca fanów swoimi zagraniami. Utalentowany napastnik gra już w młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii, a Barcelona otrzymała za niego kilka ofert od klubów grających na poziomie Ligi Europy.
Odpowiedź była taka sama jak w przypadku Trincão; Duma Katalonii nie będzie rozmawiać ani na temat sprzedaży, ani na temat wypożyczenia Pedriego. Kanaryjczyk dołączy do pierwszej drużyny, aby móc grać i rozwijać się u boku najlepszych. Kosztował 5 milionów euro, ale na dzień dzisiejszy jest bezcenny. Dzięki swojej jakości trenerzy stawiają na niego.