Negocjacje między FC Barceloną a Interem Mediolan dotyczące transferu Arturo Vidala zostały wstrzymane po ostatniej prośbie Katalończyków. Jak informuje dzisiaj La Gazzetta dello Sport Barcelona żąda za odejście zawodnika rekompensaty finansowej, może być też w zmiennych, czego nie akceptuje włoski klub.
Duma Katalonii chce otrzymać za Vidala symboliczną kwotę, tak jak to miało miejsce w przypadku odejścia Ivana Rakiticia do Sevilli, która zapłaciła za Chorwata 1,5 mln euro i 9 mln zmiennych. Inter Mediolna, który osiągnął już porozumienie z chilijskim pomocnikiem, nie zgadza się na to. „Nie zapłacimy ani jednego euro!” miała brzmieć odpowiedź włoskiego klubu.
Kiedy wydawało się, że operacja jest już praktycznie zamknięta, a przejście Arturo Vidala do Interu Mediolan to kwestia dni, teraz okazuje się, że kwestie, które pozostały do omówienia, są poważniejsze niż początkowo zakładano. Operacja została wstrzymana, ale nie oznacza to, że w najbliższych godzinach kluby ponownie nie zasiądą do negocjacji.