Napastnik FC Barcelony, Ousmane Dembélé, wpisał się na listę strzelców w dzisiejszym meczu eliminacji mistrzostw świata 2022 pomiędzy Kazachstanem a Francją (0-2). Był to jego pierwszy gol dla drużyny "Trójkolorowych" od 2018 roku, kiedy to ostatni raz otrzymał powołanie do swojej reprezentacji. Popularny "Mosquito" zszedł z boiska dopiero w 90. minucie spotkania, zmieniony przez Kingsleya Comana po zobaczeniu żółtej kartki.
Tym samym Dembele również w reprezentacji Francji potwierdza skok jakościowy, jakiego dokonał w tym sezonie w ekipie "Blaugrany". Napastnik "Dumy Katalonii" strzelił pierwszą bramkę w tym meczu po wykorzystaniu podania od Anthony'ego Martiala. W 19. minucie spotkania wszedł w pole karne i po oddaniu silnego strzału z prawej nogi nie dał szans bramkarzowi rywali na skuteczną interwencję. Tym samym udowodnił trenerowi Didierowi Deschampsowi swoją przydatność do kadry narodowej oraz to, że postawienie na niego w tym ważnym dla Francji meczu w drodze na Mistrzostwa Świata w Katarze w 2022 roku było dobrą decyzją.
Trener reprezentacji mistrzów świata nie powoływał Dembele od listopada 2018 roku i nie miał żadnych skrupułów, by oskarżać wówczas zawodnika Barçy o brak profesjonalizmu oraz regularności. Wydaje się jednak, że Deschamps odzyskuje powoli zaufanie do skrzydłowego Barcelony dając mu swoją szansę i stawiając na gracza Barçy w tak istotnym dla jego reprezentacji pojedynku.
Był to trzeci gol Dembele dla Francji w jego 23. meczu dla kadry narodowej. Ta regularność, której jeszcze do niedawna brakowało Deschampsowi w wychowanku Stade Rennais, przekłada się także na jego stałą obecność w 25. kolejnych meczach: dwudziestu trzech w klubie i dwóch w reprezentacji. W poprzednim spotkaniu Francji, w którym przeciwnikiem była Ukraina, również zagrał bowiem kilka minut rozpoczynając starcie z ławki rezerwowych. 23-letni francuski piłkarz malijskiego pochodzenia rozgrywa właśnie swój czwarty sezon na Camp Nou. Jego pobyt w stolicy Katalonii, oprócz dziewięciu goli i czterech asyst, obfitował w bardzo wiele problemów ze zdrowiem.
Przeciwko Kazachstanowi zagrało również dwóch innych zawodników Barcelony: Clement Lenglet oraz Antoine Griezmann. Obrońca "Blaugrany" rozegrał cały mecz w koszulce "Trójkolorowych", zaś napastnik Barçy został zmieniony po prawie godzinie spędzonej na murawie. Warto również odnotować, że w poprzednim meczu Francji zakończonym remisem z Ukrainą (1-1), jedyną bramkę w spotkaniu zdobył właśnie Antoine Griezmann i było to trafienie doprawdy spektakularne.