Philippe Coutinho został wczoraj ściągnięty z boiska po 45 minutach wraz z Oscarem Minguezą. Trener chciał, aby więcej akcji było rozgrywanych szeroko, a Brazylijczyk tego nie gwarantował.
Pomocnik Barcy nie podejmował ryzyka w starciu z obrońcami, przez co nie była wypracowywana żadna przewaga. Na skrzydle był bardzo rzadko, schodził do środka, gdzie czuje większą swobodę.
Coutinho nie czuje się komfortowo na pozycji lewoskrzydłowego. Już Ernesto Valverde próbował go tam ustawiać i to nie wypaliło. Koeman częściej wystawiał Brazylijczyka w środku boiska, ale tym razem postawił na inny wariant, który się nie sprawdził.
Gdy Coutinho występował na środku boiska w tym sezonie, FC Barcelona wygrała wszystkie mecze oprócz zremisowanego starcia z Sevillą.
Ousmane Dembele zmienił Coutinho w przerwie i wyglądał zdecydowanie lepiej. ale nie udało mu się zrobić wystarczającej różnicy i Barca przegrała 2:1.