Clement Lenglet bywa ostatnio ostro krytykowany w Barcelonie. Jeremy Mathieu widzi w tej kwestii podobieństwa do swojej przygody w Dumie Katalonii.
“W ostatnim roku przeżywałem bardzo trudny okres. Czułem, że porażka w Turynie była moją winą.”
“Nie rozumiem, dlaczego skupiło się to na mnie, skoro piłka to gra jedenastu na jedenastu. Czułem się samotny w szatni, nikt nie zaoferował mi wsparcia, dla mnie to nie jest futbol.”
“Teraz każdy znęca się nad Lengletem, a ja wiem, jak to jest. Musi spróbować nastawić się pozytywnie i zmienić tę sytuację, pokazać się od najlepszej strony.”
Ludzie krytykują też Antoine’a Griezmanna.
“Nie gra na takim poziomie jak w Atletico. Myślę, że przejście do Barcelony było błędem. W Atletico był ważną częścią zespołu. Nie wiem, czy taki sam status ma w Barcy.”