Pomocnik FC Barcelony, Sergi Roberto, wrócił wczoraj na boisko po długiej nieobecności spowodowanej kontuzją.
“Długo nie grałem. W listopadzie doznałem urazu, który potem pojawił się ponownie. Ważne jest wrócić, zagrać kilka minut i móc pomóc drużynie.”
Sergi Roberto wypowiedział się na temat potencjalnego faulu Mendy’ego na Braithwaicie.
“Byłem blisko, myślę, że go dotknął. Denerwuje mnie, że nawet tego nie sprawdzają. Zaskoczyło mnie, że tak szybko stwierdzili, że nic nie było. Później VAR może zdecydować, czy był jakiś kontakt.”
“Próbowaliśmy do samego końca. Szkoda, że nie udało się zremisować, próbowaliśmy, było blisko. Nadal pozostało wiele meczów do rozegrania.”