Po zaprezentowaniu Sergio Agüero i Erica Garcíi, którzy przybyli na Camp Nou za darmo z Manchesteru City, i ogłoszeniu pozyskania Emersona Royala z Betisu za dziewięć milionów euro FC Barcelona kontynuuje prace nad wzmocnieniem kadry. Klub skupia się na zamknięciu kolejnych transferów i jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, na Camp Nou przybędą Georginio Wijnaldum i Memphis Depay, o których prosił Ronald Koeman.
Z pierwszym z nich rozmowy są na zaawansowanym etapie; w kontrakcie, który ma obowiązywać do 2024 roku, brkuje tylko szczegółów dotyczących pensji i zmiennych. Agenci Wijnalduma pojawili się w biurach na Camp Nou w zeszłym tygodniu we wtorek i czwartek i prawdopodobnie w przyszłym tygodniu zostanie ogłoszony jego transfer. Joan Laporta sam powiedział, że zgodnie z wolą zawodników o ich przybyciu poinformuje się przed rozpoczęciem letnich turniejów reprezentacji narodowych. Wijnaldum opuszcza Liverpool, gdzie grał przez pięć sezonów, i skupia się na Mistrzostwach Europy.
Do EURO przygotowuje się też Memphis Depay, inny gracz, którego bardzo chce Koeman. Napastnik pożegnał się z Lyonem i analizuje oferty. Mimo lepszych pod względem finansowym propozycji Juventusu i PSG Depay woli trafić na Camp Nou. Holender bardzo chce grać pod skrzydłami Koemana, a jako że coraz częściej mówi się, że trener pozostanie w Barcelonie, zawodnikiem jeszcze bardziej stawia na transfer do Dumy Katalonii, która również wykonała krok naprzód w negocjacjach. Klub nie chce przegapić okazji i pragnie pozyskać drugiego najlepszego strzelca Ligue 1 (20 goli) i najlepszego asystenta (12).