Póki co Barcelona wzmocniła się dwoma obrońcami (Erikiem Garcíą i Emersonem), napastnikiem (Kunem Agüero) i pracuje nad pozyskaniem kolejnego gracza do ataku (Memphisem Depayem). Ronald Koeman chce jednak ściągnąć kogoś do środka pola. Klubowi nie udało się ściągnąć Wijanlduma, więc dyrekcja sportowa przeczesuje rynek w poszukiwaniu zawodnika o podobnych cechach. Koeman prosi o silnego pomocnika z dobrą techniką, który dobrze będzie się też czuł w polu karnym i będzie potrafił wyprowadzać piłkę.
Na dzień dzisiejszy Holender ma w pomocy wielu zawodników, wśród nich są ci, którzy zostaną w klubie (Busquets, de Jong, Pedri, Riqui oraz Ilaix Moirba); ci, którzy go opuszczą (Pjanić, Matheus i Coutinho) oraz Aleñá, który wraca z wypożyczenia. Busquets jest bardzo ważny, ale nie może grać tak często jak kiedyś. Ponadto od dawna nie ma zmiennika, a w minionym sezonie w dobrej grze bardzo pomogła mu zmiana ustawienia. Jeśli chodzi o Pjanicia, Barcelona chce go włączyć w jakąś wymianę. Bośniak powiedział, że 12 lipca pojawi się w klubie razem z resztą drużyny. Matheus na pewno zmieni klub.
De Jong ma pewne miejsce w wyjściowej jedenastce, to samo dotyczy Pedriego. Za pozostaniem Riquiego Puiga jest zarząd, a la Masię reprezentować będzie też Ilaix Moriba. Kontrakt 18-latka wygasa za rok, a klub chce go przedłużyć. Istnieją wątpliwości do roli Sergiego Roberto i Coutinho, jeśli ostatecznie zostaną oni w Barcelonie. Trzeba będzie też podjąć decyzję w sprawie Collado.