Ronald Koeman pojawił się na prezentacji czwartej edycji Pucharu Koemana, która odbędzie się w dniach 18-19 lipca w Club de Golf Barcelona w Sant Esteve Sesrovires. Selekcjoner Holandii i były trener Barçy ocenił obecną sytuację Blaugrany po zwycięstwie nad PSG. "To zaszczyt być ambasadorem tego turnieju Fundacji Johana Cruyffa", powiedział Holender.
Jednym z tematów przed rozpoczęciem meczu były słowa Luisa Enrique na temat DNA Barçy: "Nie wiem, czy istnieje pisemny dokument, który mówi, jakie jest DNA Barçy. Dla mnie DNA Barçy to wygrywanie i zdobywanie tytułów. Widziałem wczoraj przed meczem Luisa Enrique i Xaviego i wydawali się być bardzo dobrymi przyjaciółmi, ale dzień wcześniej widziałem kilka wypowiedzi, które były nie na miejscu. Przed meczem mówienie o tym nie jest dla mnie dobre, ponieważ mecz może potoczyć się inaczej. Wynik dla PSG może nie był wymarzony, ale jest jeszcze rewanż".
Były trener Barçy, który dał szansę Pedriemu, Gaviemu, Balde czy Nico Gonzálezowi w pierwszej drużynie, podkreślił poziom Paua Cubarsíego: "To pokazuje, że jest wiele talentów w młodzieżowej piłce Barçy. Wygląda na to, że przychodzą, grają i radzą sobie dobrze, jeśli chodzi o Cubarsíego, wydaje się, że jest już weteranem ze względu na sposób, w jaki się zachowuje. To zimny dzieciak, który nie wydaje się denerwować, ma ważną pozycję w zespole i jasne jest, że ma wielką przyszłość dla klubu".
Następnie mówił o DNA Barçy i podał przykład trzech postaci: "Dla mnie są trzy osoby, które odzwierciedlają DNA. Pierwszą z nich jest Johan, który jako pierwszy grał atrakcyjny futbol, z otwartymi skrzydłowymi. Drugim był Pep Guardiola, który zbudował najlepszą drużynę na świecie, a trzecim Messi, który w jego przypadku nie ma potrzeby mówić o DNA, ponieważ jest najlepszym graczem wszechczasów. Każdy trener Barçy chce grać atrakcyjny i ofensywny futbol".
Wypowiedział się również na temat decyzji Xaviego i Laporty, z którym nie poszedłby na kawę: "To prawda, że jako trener możesz przejść przez bardzo skomplikowane czasy, tym bardziej, jeśli nie masz prezydenta, który by cię chronił lub pomagał. Laporta nauczył się, jak chronić swojego trenera. Po meczu z Villarrealem Xavi podjął decyzję, nie wiem, czy Laporta powiedział mu teraz, że musi zostać, ponieważ moment, w którym Xavi zrezygnował, był inny, ale to jego decyzja i musi ją uszanować. Barça musi poszukać innego trenera, ponieważ jest on bardzo ważny dla klubu".
Koeman mówił też o Frenkiem de Jongu: "Barça musi stawiać na najlepszych, a Frenkie jest jednym z nich. Nie sądzę, aby Frenkie myślał o odejściu, ponieważ czuje się tutaj komfortowo i jest szczęśliwy. Jedyną rzeczą jest to, że w tym sezonie miał wiele kontuzji. Wczoraj zagrał pierwszy mecz od sześciu tygodni. Miejmy nadzieję, że odpocznie w ten weekend, aby być świeższym na rewanż Ligi Mistrzów. Jest to też dobre dla nas w reprezentacji narodowej, ponieważ w ostatnich 12 meczach międzynarodowych był w stanie zagrać tylko w dwóch. To była duża wada. Miejmy nadzieję, że utrzyma swój rytm i dotrze świeży na Mistrzostwa Europy".
Po zwycięstwie nad PSG Koeman widzi szansę Barçy na wygranie Ligi Mistrzów: "Tak, oczywiście, ponieważ są w ćwierćfinale i myślę, że jeśli wygrają lub zremisują, mogą zagrać z Atlético lub Dortmundem, którzy nie są Realem Madryt ani City, więc istnieje szansa na dotarcie do finału. Na tym polega piękno piłki nożnej, że wszystko może się zmienić w ciągu dwóch dni. Trzeba pracować i grać, bo wszystko jest możliwe".