Kolejna żenada
FC Barcelona zremisowała bezbramkowo na wyjeździe z Cádizem w meczu szóstej kolejki La Ligi.
Po trzy punkty Koeman posłała ter Stegena, Desta, Araujo, Piqué, Minguezę, Gaviego, Busquetsa, Frenkiego de Jonga, Memphisa, Luuka i Demira. W pierwszej połowie Barcelona zdecydowanie dominowała, jeśli chodzi o posiadanie piłki, ale drużyna nie była w stanie stworzyć sobie okazji na bramkę.
W drugiej połowie Sergi Roberto zastąpił Demira. Gospodarze mogli świetnie rozpocząć po przerwie, ale strzał Negredo zdołał wybronić ter Stegen. Barcelona trochę bardziej atakowała, ale nie była w stanie trafić do bramki; próbował m.in. Memphis. Od 65. minuty Barcelona grała w osłabieniu, ponieważ drugą żółtą kartkę zobaczył Frenkie de Jong. Od tego momentu Cádiz przycisnął. W 68. minucie Luuka zastąpił Coutinho, a pięć minut później Gaviego zmienił Nico. Na ostatnie dziesięć minut na Desta zastąpił Riqui Puig, który po chwili mógł mieć udział przy bramce dla gospodarzy. Na szczęście strzał Cádizu obronił ter Stegen, a dobitka była niecelna. W doliczonym czasie obie drużyny miały szanse wyjść na prowadzenie, ale ostatecznie wynik się nie zmienił.
Barcelona wywozi z Kadyksu tylko punkt. Gra drużyny po raz kolejny była bardzo słaba, a zawodnikiem meczu został wybrany ter Stegen, który ratował drużynę przed startą bramki. Kolejny mecz w niedziele z Levante na Camp Nou o 16:15
Cádiz – FC Barcelona 0-0