Po osiągnięciu porozumienia z kapitanami: Busquetsem, Piqué, Jordim Albą i Sergim Roberto - choć ma jeszcze oficjalnej informacji co do tego ostatniego - w sprawie obniżenia ich pensji, Barcelona prosi teraz innych zawodników o dostosowanie swoich wynagrodzeń.
Według raportu Esport3 z piątku klub spotka się z Samuelem Umtitim, Philippe Coutinho i Neto, aby przedyskutować redukcję płac. Wymieniony źródło dodaje, że kiedy klub po raz pierwszy zaproponował cięcia wynagrodzeń w związku ze spadkiem dochodów spowodowanym pandemią, tylko dwóch zawodników głosowało przeciwko: Neto i Coutinho.
Przypomnijmy, że Neto od miesięcy chciał opuścić klub w poszukiwaniu regularnego futbolu, a miejsce w składzie blokuje mu ter Stegen. Coutinho natomiast, który pobiera znacznie większą pensję, miał ciężkie doświadczenia od momentu dołączenia do Barçy, wliczając w to gwizdy, kontuzje i wypożyczenie do Bayernu Monachium.
W obu przypadkach negocjacje nie weszły jeszcze w zaawansowaną fazę. Esport3 podaje, że obaj zawodnicy nadal są niechętni do zaakceptowania obniżki pensji. Klub wykazuje większy optymizm w sprawie Umtitiego, który zarabia 16 milionów euro brutto za sezon. Francuz odmówił odejścia w lecie, ale jest gotowy dostosować swoją pensję.