Besiktas nie planuje transferu Luuka de Jonga w zimowym okienku. Turcy przyznają, że latem, zanim Barcelona złożyła swoją ofertę, rozważali jego pozyskanie, ale ostatecznie zrezygnowali z tej możliwości. Nie tylko nie są w stanie opłacać jego pensji, ale też mają już w zespole Batshuayiego i Yalacina, a na dodatek prawdopodobnie sprowadzą z Evertonu Cenka Tosuna.
W ostatnich dniach pojawiały się informacje, że Katalończycy będą chcieli zerwać umowę i zwrócić Luuka Sevilli lub poszukać innej możliwości i wypożyczyć go do innego klubu. Andaluzyjczycy nie chcą rozwiązywać kontraktu z Barceloną. Duma Katalonii wierzyła, że Turcy dalej będą zainteresowani napastnikiem, dzięki czemu zaoszczędziłaby na części jego wynagrodzenia, które wynosi 2 miliony euro. Barça zapłaciła za wypożyczenie pół miliona euro.
Sevilla chce, żeby Luuk de Jong miał większą rolę w drużynie niezależnie od tego, czy będzie grał w Barcelonie, czy w innym klubie, aby wystawić go na sprzedaż w letnim okienku i zyskać na jego odejściu zanim rozpocznie się ostatni rok jego kontraktu.