Stoper FC Barcelony, Gerard Pique, podzielił się opinią na temat byłego prezesa klubu, Josepa Marii Bartomeu.
“Okłamał mnie i Messiego, mówiąc nam prosto w twarz, że nic nie wie o Barcagate.”
“Wyszedł na konferencję prasową, aby się bronić, ale o tym wiedział. Osobą za to odpowiedzialną była jego prawa ręka. Gdy to skrytykowałem, napisał do mnie, że to nieprawda.”
Obrońca uważa, że duża część problemów pochodziła od osób z otoczenia prezesa.
“Zawiesił swoją prawą rękę, ale nie jego pensję. Miałem z Bartomeu serdeczne relacje, ale kłamstwo przelało czarę goryczy. Podjęli bardzo złe decyzje.”
Pique stwierdził, że Bartomeu nie wiedział, jak prowadzić klub.
“My wykonujemy zadania, które daje nam trener, natomiast trener robi to, co wymaga od niego góra. Bartomeu jednak tego nie robił, tego przywództwa brakowało na boisku. Doradzali mu ludzie, którzy nie mieli o tym pojęcia.”
“NIgdy nie przychodził na boiska treningowe. Chciał zadowolić wszystkich i nie potrafił odmawiać.”