Barcelona musi uporządkować kadrę na nowy sezon. Klub jest zmuszony pozbyć się wielu zawodników, aby móc pozyskać nowych, ale sytuacja Nico Gonzáleza jest inna. Duma Katalonii chce, żeby został on na Camp Nou, ale z powodu zbyt wielu graczy w pomocy jego przyszłość nie jest pewna. Według fichajes.net pozyskaniem 20-latka interesują się Valencia, Real Sociedad i Betis.
Jeśli Nietoperzy opuści Carlos Soler, Valencia będzie musiała znaleźć kogoś na jego miejsce. Na Mestalla panuje przekonanie, że Soler jest bliżej odejścia niż pozostania, a przybycie Gattuso może zwiększyć zainteresowanie Gonzálezem.
Real Sociedad szuka nowych zawodników na przyszły sezon, a Betis zaskoczył wszystkich dobrymi występami w zakończonych rozgrywkach. Możliwość grania w europejskich rozgrywkach może być dobrym argumentem, aby pozyskać Nico. Ponadto wielki sezon w wykonaniu Williama Carvalho i Guido Rodrígeza sprawia, że zainteresowało się nimi kilka klubów. Z tego powodu Nico mógłby zająć miejsce któregoś z nich. Warto wspomnieć, że pomiędzy Barçą a Betisem panują dobre relacje.
Nico jest jedną z pereł La Masii. W pierwszej drużynie ma jednak sporą konkurencję w postaci Busquetsa, Frenkiego de Jonga, Pedriego i Gaviego, więc jego rola nie jest zbyt duża. Ponadto Barcelona osiągnęła już porozumienie z Franckiem Kessié, który trafi na Camp Nou za darmo z Milanu.
Nico, który zadebiutował w pierwszej drużynie u Ronalda Koemana, w tym sezonie zagrał w 37 meczach, z czego w 17 wyszedł w pierwszym składzie.