Wymęczone zwycięstwo
FC Barcelona wygrała 0-1 na wyjeździe z Mallorcą w meczu siódmej kolejki La Ligi.
Na pierwszy mecz po przerwie reprezentacyjnej Xavi posłał ter Stegena, Albę, Christensena, Piqué, Balde, Gaviego, Busquetsa, Kessiégo, Ansu Fatiego, Lewandowskiego i Dembélé. Gospodarze grali bardzo wycofani, Barcelona posiadała piłkę, ale trudno jej było dostać się pod pole karne. W pierwszych minutach Mallorca miała dobre sytuacje, np. zza pola karnego próbował Kang-Ing. Duma Katalonii wyszła na prowadzenie w 20. minucie dzięki Lewandowskiemu. Po podaniu Fatiego popędził on na bramkę, zwiódł przeciwnika, oddał strzał, a piłka po odbiciu od słupka wpadła do bramki. Chwilę później Polak znów spróbował, ale jego uderzenie nie zaskoczyło bramkarza. Po zdobyciu bramki Barça bardziej kontrolowała spotkanie. Pod koniec pierwszej połowy posypały się żółte kartki dla graczy Dumy Katalonii. Upomniani zostali Christensen, Piqué oraz Kessié.
Mimo żółtych kartek środkowych obrońców Barça na drugą połowę wyszła takim samym składem. Drugą część mocno rozpoczęli gospodarze, ale ich strzały były niecelne lub bronił je ter Stegen. Barcelona, podobnie jak w pierwszej połowie, posiadała piłkę, ale nie wchodziła w pole karne i nie miała zbyt wielu szans na drugiego gola. Próbował np. z dystansu Kessié. W 67. minucie Fatiego i Kessiégo zastąpili Raphinha i Pedri. Niedługo później bramkarz gospodarzy postanowił pobawić się piłką i bliski jej przejęcia był Lewy, ale ostatecznie golkiper zdołał opanować sytuację. Następnie ładną akcją popisał się Pedri, który odegrał piłkę piętką, ale Raphinha nie zdołał do niej dobiec. Na ostatnie 10 minut za Albę i Dembélé weszli Sergi Roberto i Ferran. Pod koniec meczu Mallorca rzuciła się do ataku, jednak na posterunku cały czas był ter Stegen.
Barcelona męczyła się, ale wywozi z Majorki trzy punkty. Zespół stworzył bardzo mało sytuacji bramkowych, jednak na szczęście Lewandowski zdołał zrobić coś z niczego i zdobył jedyną bramkę spotkania. Warto też wspomnieć o ter Stegenie, który zaliczył kilka bardzo dobrych interwencji i zatrzymał strzały gospodarzy pod koniec meczu. Następne starcie Barcelona rozegra we wtorek o 21. W Mediolanie zmierzy się z Interem w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Mallorca – FC Barcelona 0-1
20’ – 0-1 – Robert Lewandowski