We wczorajszym meczu z Meksykiem, Robert Lewandowski miał znakomitą okazję na zdobycie gola, ale nie wykorzystał rzutu karnego. W 58. minucie spotkania, górą z tego pojedynku wyszedł meksykański bramkarz - Guillermo Ochoa.
Polski napastnik wyszedł do mediów i zabrał głos po bezbramkowym remisie.
“Mecz był równorzędny. Będziemy szanować punkt, ale z drugiej strony trochę szkoda, bo mieliśmy rzut karny.”
“Dzisiaj zawiodłem, szkoda. To boli, ale musimy patrzeć na następny mecz, aby wygrać i zdobyć trzy punkty.”