“Jestem szczęśliwy z tego tytułu, na który zasłużyliśmy. Pracujemy jak rodzina i myślę, że to bardzo piękne, bo to początek czegoś”, powiedział Ronald Araujo na temat wygrania Superpucharu Hiszpanii.
„To ogromna radość, bo mam za sobą bardzo trudny moment. Ten puchar to dla mnie wielka nagroda. Płakałem ze szczęścia. Źle zniosłem kontuzję, bo chciałem zagrać na Mundialu. Nie udało się, trzeba było się podnieść. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem wrócić do gry”, podkreślił.
Dodał: „Ten tydzień był trudny, ponieważ pomysł był taki, żeby zacząć powoli, ale drużyna mnie potrzebowała. Po meczu z Betisem byłem wkurzony, ale byłem w stanie zagrać”.
“To bardzo piękna wygrana. Zrobiliśmy wszystko to, o co poprosił nas trener. Byliśmy dobrze przygotowani, bardzo dobrze to przepracowaliśmy. Kiedy wygrywasz Klasyk w finale, ma to wyjątkowy smak. To wiele znaczy. Zdobycie tego pucharu da nam impuls do działania. Zdjęliśmy ciężar z barków. Z drużyną, którą mamy, musimy wygrywać puchary. Trzeba walczyć na maksa”, zakończył.