Odejście Memphisa Depaya do Atlético Madryt otworzyło przed Barceloną możliwość wzmocnienia się w zimowym okienku transferowym. Zawodnik nie miał zbyt dużej roli w drużynie, ale przed drugą - ważniejszą - częścią sezonu Xavi stracił gracza w ataku.
Z tego powodu Barcelonie został zaoferowany Gonçalo Guedes. Portugalczyk tracił rolę w Wolverhampton i w transferze na Camp Nou zobaczył szansę na wykonanie kolejnego kroku w karierze. Jego pozyskanie nigdy jednak nie było priorytetem Barcelony, a dyrekcja sportowa nie dała zielonego światła na jego zakontraktowanie.
Mateu Alemany i Jordi Cruyff odrzucili jego transfer z powodów finansowych i piłkarskich. Dyrekcja sportowa uważała, że jego profil nie wpisywał się w lukę pozostawioną przez Memphisa. Z tego powodu klub szuka profilu bliżej "9", zmiennika Lewandowskiego.
Jako że Barcelona odrzuciła transfer Guedesa, Portugalczyk postanowił wrócić do ojczyzny. Został wypożyczony do końca sezonu do Benfiki, aby wrócić do formy. Zespół z Lizbony nie ma jednak opcji wykupu gracza. Zobaczymy, gdzie Portugalczyk zagra w nowym sezonie, ale wiadomo już, że w aktualnych rozgrywkach nie założy koszulki Barçy.