Festiwal bramek
FC Barcelona wygrała u siebie 5-0 z Realem Betis w meczu piątej kolejki La Ligi.
Xavi wystawił ter Stegena, Balde, Christensena, Koundé, Cancelo, de Jonga, Romeu, Gaviego, Félixa, Lewandowskiego i Ferrana. Obie drużyny mocno rozpoczęły i miały swoje szanse. Niecelnie uderzał Luiz Henrique, Ayoze trafił w bok siatki, a strzał Lewandowskiego obronił Rui Silva. Barcelona wyszła na prowadzenie w 25. minucie. Piłkę odebrał Cancelo, podał ją do Oriola, a z ostrego kąta do siatki trafił Félix. Kilka minut później wynik podwyższył Lewandowski. Piłkę od Christensena przepuścił Félix, a Polak sam na sam pokonał Silvę. W doliczonym czasie po podaniu Isco próbował Willian José, ale czujność zachował ter Stegen. Po chwili Barcelona ruszyła z kontrą, jednak uderzenie Félixa obronił bramkarz.
Na drugą połowę Barcelona wyszła takim samym składem. W pierwszych minutach próbowali Oriol i Lewandowski. Pół godziny przed końcem trzecią bramkę zanotował Ferran. Z rzutu wolnego podkręcił piłkę tak, że przeleciała ona obok muru i trafiła do siatki. Po chwili Torres, Romeu i Félix opuścili boisko, a w ich miejsce zameldowali się Raphinha, Gündogan i Lamine Yamal. Brazylijczyk z dystansu zdobył bramkę na 4-0. W 77. minucie Xavi wpuścił Martíneza i Alosno za Christensena i Balde. Na dziesięć minut przed końcem do siatki trafił też Cancelo. Lewandowski podał do Portugalczyka, a ten wkręcił w murawę Mirandę i podwyższył wynik.
Barcelona pewnie pokonuje Betis i, przynajmniej do jutra, awansuje na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Mimo że był to pierwszy mecz po przerwie reprezentacyjnej, zespół zaprezentował się z dobrej strony, swoje pierwsze bramki zdobyli Cancelo i Félix, a Ferranowi udało się trafić z rzutu wolnego. Kolejny mecz Barcelona rozegra we wtorek na Montjuïc o 21. W pierwszej kolejce Ligi Mistrzów zmierzy się z Royal Antwerp.
FC Barcelona – Real Betis 5-0
25’ – 1-0 – João Félix
32’ – 2-0 – Robert Lewandowski
62’ – 3-0 – Ferran Torres
66’ – 4-0 – Raphinha
81’ – 5-0 – João Cancelo