Kontuzje nadal nękają drużynę FC Barcelony. Pedri, De Jong, Raphinha i Lewandowski oficjalnie wypadli z gry, a teraz dołączył do nich Jules Koundé, który nie dokończył wczorajszego meczu z Granadą.
Francuz doznał urazu w zderzeniu z kolegą z drużyny Gavim, który upadł na niego, co doprowadziło do niefortunnej kontuzji obrońcy. Klub potwierdził, że zawodnik doznał urazu kolana.
W komunikacie Barcelona informuje: „Testy wykazały, że Jules Koundé skręcił więzadło poboczne piszczelowe w lewym kolanie. Jest wyłączony z gry, a o jego powrocie zadecydują postępy w leczeniu”.
Chociaż w oświadczeniu nie podano konkretnego terminu, Koundé przegapi mecz z Holandią w ramach eliminacji EURO.
Środkowy obrońca, który pozostaje kluczowym graczem Deschampsa, nie wystąpi również w spotkaniu towarzyskim ze Szkocją 17 października.
Według Sportu skręcenie jest poważniejsze niż oczekiwano i zawodnik przegapi Klasyk. Obrońca, który nie uda się na zgrupowanie reprezentacji Francji, opuści mecze z Athletikiem, Szachtarem, Realem Madryt, Realem Sociedad i ponownie Szachtarem.