Kim jest ten facet z różowymi włosami, który pojawia się na wszystkich wydarzeniach związanych ze świętowaniem La Ligi? O Juliánie Araujo było głośno podczas zasłużonego hołdu dla mistrzów La Ligi 2022/23 Barçy. Meksykanin przybył w styczniu i przez te miesiące pracował w dynamice pierwszej drużyny.
Tego lata sztab szkoleniowy i dyrekcja sportowa zdecydowały, że najlepszym rozwiązaniem jest, aby aktualne rozgrywki spędził poza klubem. Xavi widział w Meksykaninie interesujące rzeczy podczas treningów i chciał, aby otaczało go sprzyjające środowisko. To pomogłoby mu się rozwijać.
I właśnie wtedy pojawiła się opcja UD Las Palmas z byłym trenerem Barçy Atlètic Garcíą Pimientą na czele. To zespół oparty na posiadaniu piłki, co mogło być ryzykowne po awansie do Primera División, ale nie podlegało negocjacjom.
Strony osiągnęły porozumienie, a Araujo udał się na wypożyczenie w poszukiwaniu kolejnego kroku naprzód w swojej karierze. To dla niego bardzo ważny rok. Wystarczyły dwa mecze, by stał się panem i władcą prawej strony linii obrony Las Palmas.
Julián zaczął pewnie i pokazał swoje umiejętności. Po wejściu na boisko w meczu z Valencią w drugiej kolejce na stałe zagościł na pozycji prawego obrońcy. Rozegrał już cztery pełne spotkania, a w pięciu wyszedł w pierwszym składzie. Pimienta jest zachwycony nim i jego formą fizyczną.
Las Palmas zaczyna wchodzić na właściwe tory (trzy zwycięstwa w ostatnich czterech meczach). Urodzony w Kalifornii zawodnik doznał kontuzji w meczu z Celtą 2 października i nie udał się na aktualną przerwę reprezentacyjną. Nie ma się jednak czym martwić, ponieważ będzie gotowy na wznowienie rozgrywek.
Barça przekazała mu już, że jest bardzo zadowolona z jego poczynań. Bojan jest odpowiedzialny za monitorowanie Araujo tak samo jak pozostałych wypożyczonych zawodników. Informacje zwrotne są bardzo pozytywne.
Julian zdaje sobie sprawę, że te miesiące są ważne, aby zdobyć miejsce w składzie w przyszłym sezonie. Barça planuje podjąć wysiłek finansowy w celu pozyskania Cancelo, a alternatywą jest tańsza opcja.
Araujo jest na radarze. Jego następnym celem jest mecz z Rayo Vallecano na Gran Canarii 22 października.