Z Joanem Laportą obecnym w loży po porannym przylocie do Rijadu, Deco świętował zwycięstwo Barçy nad Osasuną i awans do finału Superpucharu Hiszpanii drugi rok z rzędu. "Zagraliśmy dobry mecz, co było ważne. Chcieliśmy wygrać i być w finale, a naszym celem jest zdobywanie tytułów", powiedział dyrektor sportowy Barçy, po czym pochwalił poprawę po przerwie: "Byliśmy lepsi w drugiej połowie. Wprowadzenie João i Pedriego, z ich grą dającą nam większą równowagę i posiadanie piłki, tak jak lubimy, doprowadziło nas do pokonania drużyny takiej jak Osasuna, która dobrze rywalizowała i miała szanse".
Zapytany przez Movistar +, czy João Félix powinien być starterem, pozostawił to w rękach Xaviego Hernándeza. "Trener decyduje. João Félix był ważny w fazach sezonu, dzisiaj po raz kolejny, ale także Ferran i inni w innych meczach. Wyszedł z nastawieniem i pokazał to. To jest najważniejsze", powiedział.
Patrząc w przyszłość na niedzielny finał, Deco spodziewa się zobaczyć najlepszą Barçę: "Z genem mistrza przeciwko Realowi, który rozegrał spektakularny mecz. Także Atlético. Odzyskujemy zawodników i to będzie piękny finał". A jeśli chodzi o ewentualny faul Andreasa Christensena na José Arnáizie, Brazylijczyk wyraził się jasno: "Nie widziałem powtórki w telewizji, ale z góry nie widziałem faulu".