"W każdym okienku transferowym pojawiają się różnego rodzaju plotki. To normalne. Mogę tylko powiedzieć, że skupiam się na drużynie". Tak kategorycznie Ronald Araujo odniósł się do doniesień i plotek łączących go z możliwym transferem na konferencji prasowej przed Superpucharem Hiszpanii.
Tydzień później nazwisko Urugwajczyka ponownie znalazło się w centrum uwagi. Według najnowszych informacji dziennikarza niemieckiego Sky, Floriana Plettenberga, Manchester United dołącza do wyścigu o usługi Araujo.
Plettenberg wskazuje, że Czerwone Diabły miały skontaktować się z FC Barceloną w tym zimowym okienku transferowym, aby zapytać o dostępność trzeciego kapitana Barçy w ramach transferu, co według tych informacji miało zakończyć się taką samą odpowiedzią, jaką otrzymał Bayern: odmową.
Araujo nie chce opuszczać klubu w tym okienku, co miało sparaliżować rozmowy, chociaż Manchester United nie zapomni tak łatwo o środkowym obrońcy i spróbuje ponownie latem, w okienku, w którym będą mieli konkurencję ze strony Bayernu Monachium. Trener Bawarczyków, Thomas Tuchel, uwielbia środkowego obrońcę i umieściłby go na szczycie swojej listy priorytetów.
Pomimo informacji napływających z Niemiec Sport podawał już, że Barça ma jasne podejście do informacji o możliwym zainteresowaniu innych zespołów. W klubie są pewni: jest trzech zawodników, którzy są poza wszelkimi negocjacjami, przynajmniej na ten moment.
Ronald Araujo, Pedri i Gavi są postrzegani jako zawodnicy, którzy mają prowadzić Barcelonę w bliższej i dalszej przyszłości. Urugwajczyka już teraz pełni funkcję jednego z kapitanów i wyróżnia się silną osobowością.