Jules Koundé, podobnie jak jego kolega z defensywy, przyznał, że jest rozczarowany brakiem zwycięstwa przeciwko Napoli: "Oczywiście, że jesteśmy rozczarowani, zagraliśmy dobry mecz, zwłaszcza w pierwszej połowie. Może ogólnie zabrakło nam cierpliwości. W drugiej połowie również zaczęliśmy dobrze, a gol wynagrodził nasz wysiłek. Szkoda straconego gola, ponieważ dobrze kontrolowaliśmy grę".
Chociaż wynik nie jest zły, to według Francuza jest niewystarczający: "To nie jest zły wynik, ale jak na grę, którą prowadziliśmy, kontrolę, którą mieliśmy i szanse, które stworzyliśmy, jesteśmy rozczarowani".
Były obrońca Sevilli skorzystał z okazji, aby bronić wypowiedzi Frenkiego de Jonga przed meczem: "Zgadzam się, że kłamią. W tym sensie ma rację. Musiał to wyrazić i myślę, że ma rację. Po prostu wiele razy wychodzą na jaw rzeczy, które nie są prawdą".
Był zadowolony, że Barça nie odczuwała zagrożenia pomimo duetu Kwaracchelia-Osimhen: "Mieliśmy przed sobą dobrych graczy, zespół wykonał dobrą robotę, ponieważ nie generowali zbyt wiele. To coś, co należy docenić".