Ilkaya Gündogana ominęły liczne kontuzje, które nękają FC Barcelonę. Niemiecki zawodnik wziął udział w 39 oficjalnych meczach rozegranych przez drużynę w bieżącym sezonie. Jest to godne pochwały wśród tak wielu kontuzji spowodowanych wymogami kalendarza.
W rzeczywistości Gündogan, Iñaki Peña i Fermín López byli jedynymi zawodnikami dostępnymi w każdym meczu.
Niektóre nieobecności miały mniejsze znaczenie, np. Lamine Yamal z powodu urazu nie mógł tylo zagrać dla reprezentacji, a Oriol Romeu odpoczywał przeciwko Granadzie z powodu problemów z kolanem.
Problem FC Barcelony trwa od początku sezonu. Araujo doznał kontuzji w pierwszym meczu La Ligi z Getafe, a Iñigo Martínez był niedostępny przez kilka pierwszych spotkań, ponieważ przechodził specjalistyczne leczenie zapalenia powięzi.
W miarę upływu sezonu z gry wypadało coraz więcej zawodników. Pedri, Frenkie de Jong, Raphinha, Lewandowski, Sergi Roberto i Koundé złapali kontuzje, choć nic nie może się równać z nieszczęściem Gaviego i jego poważnym urazem kolana. Ter Stegen, Marcos Alonso i Balde również przeszli operacje.
Nawet zimowy nabytek, Vitor Roque, przybył z dolegliwościami, które uniemożliwiły mu grę w Superpucharze Hiszpanii.
