Wraz z odejściem czołowych graczy Barçy zeszłego lata w szatni pojawiła się nowa generacja zawodników, a Araujo nie mógł być jednym z tych, którzy zostali "w tyle". Urugwajczyk jest już jednym z filarów Dumy Katalonii i jednym z najważniejszych graczy w szatni, czego znakiem jest to, że został wybrany przez kolegów z drużyny na trzeciego kapitana. Mimo tego Urugwajczyk nie może być wolny od plotek.
Jak podało Mundo Deportivo, kataloński klub otrzymał dwie oferty za Araujo w zimowym okienku transferowym, które odrzucił. Sam zawodnik po meczu z Napoli rozmawiał z mediami i wyznał, że jest szczęśliwy w Barcelonie, chociaż oddał swoją przyszłość w ręce klubu: "Moja przyszłość zależy od klubu. Wszyscy wiedzą, że jestem bardzo szczęśliwy w Barcelonie. I bardzo wdzięczny Xaviemu".
Po zakończeniu zimowego okienka transferowego plotki wokół jego osoby nie cichną, a media zauważyły, że Bayern wciąż jest zainteresowany obrońcą. Ale nie tylko on. Jak wskazuje ESPN, jest co najmniej jeden duży klub Premier League, który również złożyłby mocną ofertę za Urugwajczyka w przypadku, gdyby Barça zdecydowała się go sprzedać.