Lista następców Xaviego Hernándeza po zakończeniu sezonu wciąż traci kandydatów. Wraz z przewidywanym odejściem trenera z Terrassy ogłoszonym kilka tygodni temu, lista trenerów z realnymi opcjami przejęcia ławki FC Barcelony staje się coraz krótsza.
Ostatnim szkoleniowcem, który wypadł z rynku trenerskiego, wydaje się być Julian Nagelsmann. Kilka tygodni temu trener reprezentacji Niemiec ogłosił chęć sfinalizowania swojej przyszłości przed rozpoczęciem Mistrzostw Europy, niezależnie od tego, czy odnowi swoje zobowiązanie wobec federacji, czy też zechce rozpocząć nową przygodę za sterami drużyny na najwyższym poziomie.
Według najnowszych informacji opublikowanych przez Bild, Nagelsmann jest o krok od powrotu na ławkę Bayernu Monachium, jeśli ostatecznie opuści reprezentację Niemiec po zakończeniu Mistrzostw Europy. Tak miałby sugerować dyrektor sportowy monachijskiego klubu, Max Eberl, który twierdzi, że Julian Nagelsmann jest idealnym kandydatem do odbudowania projektu sportowego Bayernu.
Ponadto w ostatnich dniach zagoiły się niektóre rany, których kulminacją było zwolnienie Nagelsmanna z Bayernu. Sam Uli Hoeness, honorowy prezydent niemieckiego klubu, publicznie przyznał, że zwolnienie "było błędem".
Osoby z otoczenia Nagelsmanna miały potwierdzić, że trener zdecydował się przyjąć ofertę otwarcia drugiego cyklu na czele Bayernu Monachium.