Pozostanie Xaviego Hernándeza na stanowisku trenera FC Barcelony stoi pod znakiem zapytania, ale niektóre decyzje dotyczące planów sportowych na sezon 2024/25 pozostają niezmienione. Co nie jest zagrożone, to zdecydowane postawienie na przedłużenie kontraktu Sergiego Roberto na jeszcze jeden sezon. Xavi zawsze twierdził, że pierwszy kapitan Barcelony powinien pozostać w składzie, ale nawet jeśli Hernández nie będzie siedział na ławce rezerwowych, pomysł przedłużenia kontraktu z wychowankiem z Reus jest nadal aktualny. W ten sam sposób osiągnięto już porozumienie z Guido Rodríguezem, który przejdzie z Betisu na zasadzie wolnego transferu. W przypadku Argentyńczyka tylko brak finansowego fair play mógłby zniweczyć jego przejście do Barçy, które zostało już w pełni omówione i jest na zaawansowanym etapie.
W przypadku Sergiego Roberto nie ma planów wycofania się z już uzgodnionej umowy. Jak wyjaśniło MD, w umowie nie będzie już opcjonalnego sezonu, a jego oficjalne ogłoszenie spodziewane jest po zakończeniu Ligi Mistrzów. Oprócz Xaviego, który jest wielkim zwolennikiem jego pozostania, w klubie wychowanek jest uważany za dobre uzupełnienie składu, mimo że nie jest niekwestionowanym starterem. Bez wysokich zarobków po obniżeniu pensji w zeszłym sezonie z powodu problemów finansowych, przez które przechodziła i przechodzi FC Barcelona, Sergi Roberto jest zawodnikiem, który jest wysoko ceniony za swoje doświadczenie i wszechstronność, a także rolę kapitana w szatni.
Pewne głosy w Barcelonie wskazują, że gdyby nie mieli go w składzie, musieliby wejść na rynek, aby podpisać kontrakt z zawodnikiem o podobnych cechach, co wiązałoby się z większymi inwestycjami. Klub podkreśla również potrzebę posiadania szerszego składu niż w tym sezonie, który zakończy się w niedzielę (21:00) na Sánchez Pizjuán w Sewilli. W analizie tego, czego brakowało w tym sezonie, aby przejść dalej we wszystkich oficjalnych rozgrywkach, wystąpił pewien niedobór zawodników, zrekompensowany pojawieniem się młodych graczy, takich jak Lamine Yamal, Fermín López, Pau Cubarsí, Hèctor Fort i Marc Guiu. Mając na uwadze nadchodzące rozrywki, uważa się, że skład będzie złożony z młodych i wzmocniony weteranami, którzy nadal są ważni, takimi jak Sergi Roberto, a deficyt krótkiego składu zostanie naprawiony.
Jeśli chodzi o Guido Rodrígueza, w Sewilli zakłada się jego odejście do Barcelony po tym, jak był ósmym zawodnikiem z największą liczbą minut rozegranych w La Lidze w Betisie Manuela Pellegriniego. Jak już donosiło MD, Barça widzi w nim zmiennika Oriola Romeu na pozycji defensywnego pomocnika, chociaż Blaugrana nadal planuje podpisać kontrakt z czołowym graczem na tę pozycję. Faworytami Xaviego są Joshua Kimmich (Betis) i Martín Zubimendi (Real Sociedad), ale jeśli nie pozostanie on trenerem, mogą nastąpić zmiany w planie działania Barçy. W każdym razie prace nad sprowadzeniem Guido Rodrígueza zostały już wykonane, a oficjalne podpisanie kontraktu będzie zależało od tego, czy Barça będzie miała margines w finansowym fair play, aby zarejestrować go w La Lidze.