Barça może teraz skreślić nazwisko Édersona z listy pomocników, którym przygląda się dyrekcja sportowa, aby spróbować sfinalizować transakcję w następnym okienku transferowym. Wartość rynkowa brazylijskiego pomocnika Atalanty wynosi 30 milionów euro, ale jego klub wycenił go na 50 milionów, a zespoły z Premier League zaczynają składać za niego oferty.
Biorąc pod uwagę ten scenariusz, szanse Barcelony na wykonanie ruchu są znacznie mniejsze, ponieważ w tej chwili nie ma mocy finansowej, aby konkurować z angielskimi klubami.
Deco działał szybko i dogadał się z Guido Rodriguezem, który ma przybyć z Betisu jako wolny gracz. Zawarto ustne porozumienie z agentami Argentyńczyka, które ma obowiązywać od 1 lipca.
W zależności od tego, jak rozwinie się sytuacja finansowa klubu i czy będzie zasada 1:1, Barcelona może rozważyć drugi ruch na pozycji, która pozostała w dużej mierze osierocona po odejściu Sergio Busquetsa.
Éderson jest na fali wznoszącej. Ma 24 lata i za sobą świetny sezon w Atalancie, gdzie wykonał niezaprzeczalny krok naprzód i potwierdził, że jest jednym z najlepszych graczy we włoskiej Serie A na swojej pozycji.
Na koncie ma 51 występów, w których strzelił siedem goli i zaliczył jedną asystę. A nagroda przyszła w ten poniedziałek, kiedy Dorival Junior umieścił go na liście powołanych na Copa America 2024, które zostanie rozegrane w Stanach Zjednoczonych, korzystając z faktu, że Conmebol zwiększył liczbę wybranych graczy o trzy dodatkowe miejsca.
Wczoraj Brazylijczyk zdobył tytuł Ligi Europy. Atalanta zmierzyła się w finale w Dublinie Bayerem Leverkusen Xabiego Alonso i wygrała 3-0. Kilka klubów Premier League na żywo śledziło postępy Édersona.
Już w styczniu pojawiły się informacje, że Manchester United, który chce przebudować skład, był nim zainteresowany, doszło do negocjacji, ale transfer nie został sfinalizowany. Klub Erika ten Haga powróci po gracza, ale nie będzie jedynym zainteresowanym zespołem.