Bruno Fernandes po raz kolejny jest łączony z Barçą. W Portugalii twierdzą, że pomocnik Manchesteru United jest na celowniku Dumy Katalonii, aby wzmocnić środek pola. A Bola podaje nawet, że miały już miejsce kontakty i że rywalem Blaugrany będzie Bayern Monachium.
Kilka tygodni temu portugalski pomocnik został zapytany przez Sky Sports o swoją przyszłość na Old Trafford, a jego odpowiedź pozostawiła wszystkie drzwi otwarte: "Będę tutaj tak długo, jak klub będzie mnie chciał i będzie pragnął, abym był częścią przyszłości. Jeśli z jakiegoś powodu nie będą mnie chcieli, odejdę", powiedział.
Bruno Fernandes, który ma 29 lat, jest kapitanem Manchesteru United, do którego przeszedł w 2020 roku ze Sportingu, podpisując kontrakt do 2026 roku. Problemem, podobnie jak w przypadku innych graczy, którzy są celem Barcelony, jest jego wysoka cena. Barça w tej chwili nie może sobie pozwolić na taką operację.
Bruno Fernandes, który obecnie skupia się na Euro 2024 z Portugalią, przybył do United sprzedany przez Sporting za 55 milionów euro plus 25 milionów w zmiennych. Według Transfermarkt byłby wyceniany na 70 milionów euro.