Obecność Deco w Portugalii od czwartkowego popołudnia była przedmiotem wielu spekulacji. Podróż dyrektora sportowego Barçy była łączona z negocjacjami z Porto w sprawie Miki Faye, czemu sam Deco zaprzeczył po przybyciu do portugalskiego miasta. Niezależnie od tego, czy zarząd Barçy poczyni postępy w sprawie ewentualnej sprzedaży senegalskiego środkowego obrońcy, Sport był w stanie potwierdzić, że Deco spotkał się z Jorge Mendesem w ciągu ostatnich kilku godzin, aby zaktualizować różne otwarte sprawy.
W piątek wieczorem Jijantes poinformowało, że Deco udał się do Porto, aby popracować nad sprzedażą Miki Faye do portugalskiej drużyny. Jednak dyrektor sportowy po wylądowaniu został zapytany o to przez CNN Portugal i zapewnił, że podróżował tylko z powodów rodzinnych i przypomniał, że ma rodzinę w Porto.
Niezależnie od tej kwestii - niektórzy uważają, że te oświadczenia są strategią, aby móc pracować bez tak dużego szumu medialnego - Sport był w stanie potwierdzić, że pobyt dyrektora sportowego Barçy w Porto służył między innymi spotkaniu z Jorge Mendesem, przedstawicielem kilku graczy Dumy Katalonii.
Chociaż ani ekonomiczna, ani sportowa rzeczywistość Barçy nie zmieniła się zbytnio w ostatnich tygodniach, istnieje kilka otwartych teczek między obiema stronami. Po pierwsze, okaże się, czy klubowi uda się zapewnić drugie wypożyczenie zarówno Joao Cancelo, jak i Joao Felixa. Co więcej, przyszłość Ansu Fatiego nie jest pewna, ponieważ chce on zostać, ale początkowo Barça chciała, aby odszedł. I wreszcie, co nie mniej ważne, Barça powinna w najbliższych dniach sfinalizować przedłużenie umowy Guille Fernándeza.
Oprócz tych kwestii, prawdopodobne jest, że wpływ Jorge Mendesa w wielu klubach może być w pewnym momencie sprzymierzeńcem Barçy, jeśli chodzi o próby sfinalizowania odejść.