Jules Koundé, który prawdopodobnie otrzyma swoje pierwsze minuty w tym sezonie przeciwko Milanowi, powiedział: "Będę grał tam, gdzie drużyna będzie mnie najbardziej potrzebować", choć dał jasno do zrozumienia: "Moją preferowaną pozycją zawsze będzie środkowy obrońca". Biorąc pod uwagę liczbę nieobecnych, możliwe jest, że powróci na tę pozycję.
Francuz powiedział na zgrupowaniu Barcelony w Annapolis: "Rozmawiałem już z trenerem i powiedziałem mu, że czuję się komfortowo na obu pozycjach. W zeszłym roku zrobiłem krok naprzód na prawej stronie, gdzie czuję się już bardziej komfortowo, także na Mistrzostwach Europy. Środek obrony zawsze będzie moją ulubioną pozycją, ale zagram tam, gdzie mi powiedzą".
O Nico Williamsie, z którym zmierzył się na Mistrzostwach Europy, powiedział: "Jest bardzo dobrym zawodnikiem i zawsze chcesz mieć najlepszych. Ma za sobą świetne Mistrzostwa Europy, jest młody i może się jeszcze poprawić. To nie ode mnie zależy, tylko od klubu, czy go pozyska, ale jest bardzo dobry".
Dodał: "Cele muszą być takie same jak co roku, aby zdobywać tytuły. Następnie trener decyduje, jak chce grać, ale w Barcelonie celem jest zawsze zdobywanie tytułów. Ostatni sezon nie był dobry pod względem tytułów i oczywiście chcemy je zdobyć".