Nieudany debiut przed własną publicznością
FC Barcelona przegrała 0-3 z AS Monaco w meczu Pucharu Gampera.
Na pierwszy mecz przed własną publicznością Hansi Flick wystawił ter Stegena, Balde, Iñigo, Christensena, Koundé, Casadó, Bernala, Raphinhę, Pablo Torre, Paua Víctora oraz Lewandowskiego. Pierwsza połowa była najgorsza spośród wszystkich rozegranych w presezonie pod wodzą niemieckiego trenera. Na początku szansę po dośrodkowaniu Raphinhii na dalszy słupek miał Pau Víctor, ale przestrzelił. Później próbowali m.in. Iñigo czy Lewandowski, ale bez skutku.
W drugiej połowie za Christensena i Pablo Torre weszli Sergi Domínguez i Gündogan. Pierwsze minuty nie były udane. Najpierw Iñigo podawał do Bernala, ale piłkę przejął Camara i spokojnie umieścił ją w siatce, a później ter Stegena pokonał Embolo. Po dośrodkowaniu Raphinhii z różnego niecelnie głową uderzył Iñigo. Na ostatnie pół godziny Flick wpuścił Lamine Yamala, Gerarda Martína, Héctora Forta i Ferrana Torresa za Balde, Gündogan (zszedł z powodu rozciętej brwi), Lewandowskiego i Koundé. Lamine Yamal dobrze podał do wychodzącego Paua Víctora, ale ten strzelił obok bramki. Niedługo później dośrodkowanie Raphinhii przestrzelił Ferran, a uderzenie Lamine Yamala zatrzymał bramkarz. Na ostatni kwadrans Peña zmienił ter Stegena. Przed końcem podstawowego czasu gry Mawissa podwyższył wynik strzałem z prawej strony na dalszy słupek. Z boiska zeszli jeszcze Raphinha i Bernal. Zastąpili ich Toni Fernández i Quim Junyent, który popisał się dobrą akcją, ale jego strzał nie był udany.
Barcelona po słabym występie przegrywa Puchar Gampera. Zespół nie zaprezentował takiego poziomu, jak w innych meczach presezonu, ale miejmy nadzieję, że na starcie ligi będzie lepiej. Mecz z Valencią już w sobotę o 21:30 na Mestalla.
FC Barcelona - AS Monaco 0-3
50' - 0-1 - Lamine Camara
57' - 0-2 - Breel Embolo
86' - 0-3 - Christian Mawissa