Olmo debiutuje i zapewnia zwycięstwo
FC Barcelona wygrała 1-2 na Vallecas z Rayo Vallecano w meczu trzeciej kolejki La Ligi.
Flick wystawił: ter Stegena, Gerarda Martína, Iñigo, Cubarsíego, Koundé, Pedriego, Bernala, Ferrana, Raphinhę, Lamine Yamala oraz Lewandowskiego. Barcelona nie weszła dobrze w mecz i to Rayo przejęło inicjatywę. Po akcji de Frutosa na krótki słupek uderzył Unai Simón i trafił do siatki. Goście dopiero w okolicach 20. minuty oddali celny strzał na bramkę, ale uderzenie Iñigo było zbyt łatwe dla bramkarza. Barcelona zaczęła dochodzić do głosu, jednak była bardzo niedokładna i nie stwarzała zbyt wielu okazji.
Na drugą połowę Dani Olmo zastąpił Ferrana Torresa. Barcelona zaczęła z większą energią niż przed przerwą. Świetną szansę miał Lewandowski, ale piłka po dośrodkowaniu Raphinhii przeleciała mu między nogami. Z rzutu wolnego uderzał Raphinha, jednak piłka przeleciała obok słupka. Dani Olmo wyszedł z kontrą, ale późniejszy strzał Lewego był niecelny. Z dystansu huknął Olmo, jednak piłka zatrzymała się na poprzeczce. Ataki Barçy w końcu przyniosły skutek. Pedri podał piłkę do Raphinhii, ten oddał mu futbolówkę, a Kanaryjczyk strzelił gola. Flick wpuścił Balde za Martína. Lewandowskiemu udało się trafić do bramki, kiedy trafiła do niego piłka po wybitym przez Cárdenasa uderzeniu Lamine Yamala, ale sędzia nie uznał bramki z powodu wcześniejszego faulu Koundé. Niedługo później Barcelonie udało się osiągnąć cel. Lamine Yamal popędził do linii końcowej, wycofał do Olmo, a ten uderzył na dalszy słupek trafił do siatki. W doliczonym czasie Pedriego, który chwilę wcześniej został brutalnie sfaulowany, zastąpił Fermín. Z dystansu uderzał Bernal (obrona bramkarza), a po dośrodkowaniu Olmo głową próbował Raphinha (niecelnie). Flick wpuścił jeszcze Paua Víctora za Lamine Yamala, ale Barcelona kończyła mecz w 10, ponieważ w jednym ze starć ucierpiał Marc Bernal.
Barcelona wygrywa na trudnym terenie i wraca z trzema punktami. Pierwsza połowa była bardzo słaba w wykonaniu podopiecznych Hansiego Flicka, ale w drugiej części zespół ruszył do ataku i zdołał uzyskać korzystny wynik. Duża w tym zasługa Daniego Olmo, który po przygodach z rejestracją zaliczył bardzo dobry debiut. Martwić mogą urazy Pedriego i Marca Bernala. Miejmy nadzieję, że to nic poważnego. Następny mecz Barcelona rozegra w sobotę o 17. Na Montjuïc zmierzy się z Realem Valladolid.
Rayo Vallecano - FC Barcelona 1-2
9' - 1-0 - Unai López
60' - 1-1 - Pedri
82' - 1-2 - Dani Olmo