Laurent Blanc, środkowy obrońca Barçy w sezonie 96/97, jest obecnie trenerem saudyjskiego klubu Al-Ittihad. Blanc chce wzmocnić swój zespół doświadczonym obrońcą i upatrzył sobie lewego środkowego defensora Barçy, Iñigo Martíneza. O ile Benzema, Diaby czy Jota są wielkimi gwiazdami ataku saudyjskiego klubu, to Iñigo Martínez znalazłby się w planach drużyny grającej na stadionie King Abdullah Sports City, aby wzmocnić linię obrony, co potwierdził Sport.
Dziennikarz Sky Sport Rudy Galetti, który specjalizuje się w rynku transferowym, ogłosił na swoich portalach społecznościowych zainteresowanie Al-Ittihad zawodnikiem Barçy. Według Galettiego, saudyjski klub skontaktował się z Iñigo, którego kontrakt z Barçą wygasa w czerwcu 2025 roku.
Sportowi udało się zweryfikować, że choć zainteresowanie ze strony saudyjskiego klubu jest realne, to życzeniem zawodnika jest pozostanie w Barcelonie. Iñigo Martínez jest wdzięczny za zainteresowanie drużyny trenowanej przez Laurenta Blanca, ale czuje się doceniany w Dumie Katalonii i nie rozważa zmiany otoczenia.
Barça również nie rozważa transferu Iñigo, biorąc pod uwagę możliwe odejście Erica Garcíi do Girony oraz kontuzje Christensena i Araujo. W każdym razie Blaugrana rozważyłby ułatwienie jego odejścia tylko wtedy, gdyby miała zastępstwo na miejscu. W tym sensie opcja niemieckiego środkowego obrońcy Jonathana Taha jest wciąż brana pod uwagę.