• 0

Olmo: Najbardziej w szatni zaskoczył mnie Raphinha

Części samochodowe online – iParts.pl

Dani Olmo udzielił wywiadu dla Sportu.

Dani, czy zdajesz sobie sprawę, że w twoim debiucie zostawiłeś bardzo wysokie oczekiwania?

Możliwe, ale oczekiwania wobec tego klubu zawsze są wysokie. Byłem bardzo zmotywowany i bardzo chciałem zadebiutować. To było spełnienie marzeń.

Ile rzeczy przeszło ci przez głowę, zanim dołączyłeś po tylu latach, plotki, rejestracja...?

Zdałem sobie sprawę, że to się dzieje naprawdę. To rzeczywistość. Czekałem na to od dawna, odkąd przyjechałem, nie mogłem się doczekać, naprawdę nie mogłem się doczekać. Wszystko było idealne.


Wchodzisz i jak gdyby nigdy nic, recital, jakbyś grał całe życie ze wszystkimi...

Bardziej nie mogłem się doczekać, niż odczuwałem nerwy. Znałem większość drużyny z reprezentacji, a z tymi, których nie znałem, jest łatwo grać, z Raphą, z Robertem, z Julesem. Naprawdę nie mogłem się doczekać. Odkąd przyjechałem, adaptacja była dla mnie bardzo łatwa. Byłem gotowy.


Muszę cię zapytać o tę smutną wiadomość z Vallecas, jak to przeżywaliście w szatni? 

Było ciężko. Kiedy słyszysz takie wieści, o tak młodym koledze z drużyny, który grał swoje pierwsze mecze i radził sobie tak dobrze. Życie czasami wystawia cię na próbę, jesteśmy z nim i jestem pewien, że wyzdrowieje i wróci jeszcze silniejszy.


Co za przełom, Bernala.

Wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni z jego przełomu, nie jest to łatwe w tak młodym wieku. Pokolenie Paua i Lamine, wiele nam wniósł. Będzie musiał się zatrzymać, ale jestem pewien, że wróci i nadal będzie nam pomagał.


A skoro mowa o młodych zawodnikach. Miałeś już przyjemność grać z Lamine na Mistrzostwach Europy, a tamtego dnia ta współpraca gładko poszła. Jak to jest grać u jego boku? 

Lamine to zawodnik, z którym zawsze bardzo dobrze się dogadywałem, zarówno w reprezentacji, jak i w Barcelonie. Widać to było już w pierwszym meczu. On nie ma sufitu. Taki młody zawodnik, a robi taką różnicę w całej Barcelonie... niech tak dalej pracuje ciężko.


Myślisz, że wkrótce będzie mógł jeść przy stole z najlepszymi piłkarzami w historii? 

Jest jeszcze bardzo młody, ma swoją ścieżkę, wie o tym. Niech nadal pracuje z tym spokojem i pokorą, a dotrze tam, gdzie zechce.


Jak wpadłeś na pomysł świętowania z nim gola? 

Świętuję tak już od dłuższego czasu, zarówno w Lipsku, jak i w reprezentacji. Robię to z powodu Damiana Lillarda. Kiedy trafia za trzy punkty, robi coś takiego, że patrzy na zegar, „czas się pokazać”. Lamine wie, że to celebracja, którą robię i powiedział mi, że strzelę, a ja powiedziałem: „Jeśli trafię, to zrobimy celebrację razem”. I tak się stało.


No i jest jeszcze postać Paua Cubarsíego. Rozumiem, że posiadanie środkowego obrońcy z taką umiejętnością filtrowania podań i łamania linii musi być luksusem... 

Nie jestem zaskoczony Pauem. Znam go z reprezentacji narodowej. W tym roku będzie znacznie dojrzalszy, wniesie wiele do naszego pomysłu na grę. Ważne, żeby środkowy obrońca łamał linie, a on robi to doskonale. Nie traci piłek, podaje celnie, wygrywa pojedynki, wiele nam daje. 

Dekadę temu zdecydowałeś się odejść w poszukiwaniu projektu, który gwarantowałby większe szanse na dotarcie do elity. Teraz kilku 17-latków wyważyło drzwi i odgrywa ważną rolę w pierwszej drużynie Barçy.

Od jednego momentu do drugiego minęło 10 lat. Cieszę się ze wszystkich dzieciaków, które wychodzą, celebruję to, że mogą wnieść tak wiele do pierwszej drużyny i robić różnice. La Masia zawsze będzie wydawać zawodników.


Czy kiedykolwiek żałowałeś, że opuściłeś La Masię 10 lat temu?

Nie żałowałem wyjazdu do Chorwacji. W tamtym czasie było dla mnie jasne, że to najlepsza rzecz do zrobienia. Wspierali mnie tam. Wiele się zmieniło w Barcelonie w ciągu ostatnich 10 lat. To, co czułem 10 lat temu w Dinamo czy pięć lat temu w Lipsku, czuję teraz w Barcelonie. Zawsze uważałem ją za mój dom, marzenie, cel, aby móc wrócić.


Myślę, że twój ojciec miał duży wpływ na sposób, w jaki grasz, na twoją transformację, na sposób, w jaki kierujesz piłkę...

Kiedy zacząłem grać częściej w Zagrzebiu, w wieku 17-18 lat, grałem na środkowych pozycjach. Zaczęliśmy bardziej analizować mecze, poza decyzjami, czy robię coś dobrze, czy źle. Kontrole, moja pozycja na boisku. Razem z ojcem analizowaliśmy mecze, patrząc na jednostkę, a nie na taktykę czy drużynę. Rzeczy, które mogłem zrobić, aby się poprawić lub dać lepsze sytuacje moim kolegom z drużyny. Nauczyłem się dużo czytać grę, widzieć, gdzie są wolne przestrzenie, wiedzieć, jak się poruszać. To jasne, że mogę się jeszcze poprawić i lubię się uczyć. Kiedy jestem na boisku, staram się patrzeć nie tylko na to, gdzie jest piłka. 


Czy kiedykolwiek widziałeś, że twój transfer jest zagrożony? 

To lato było inne. Barça ruszyła na całość, chcieli mnie i nie miałem żadnych wątpliwości. Miałem inne opcje, ale kiedy przyszła Barça, było dla mnie jasne.


Jakie cele wyznaczyła sobie szatnia na ten sezon? Walczyć o tytuły, podchodzić do tego mecz po meczu... 

Zwycięstwo, to jest cel. Po to tu przyszedłem. Chcę wygrywać, to jest cel drużyny, każdy powie ci to samo. Po to jest drużyna, by rywalizować. Mamy dobry start, ale przede wszystkim chcemy rywalizować. To jest cel i być tam do samego końca.


Jako ciekawostka, Dani. Gdybyś był dyrektorem sportowym Barçy i dostał czek in blanco, kogo byś podpisał?

Gdybym miał czek in blanco, byłoby ich tak wielu... Myślę, że Messiego lub Busquetsa. Dla mnie Messi zawsze był najlepszy w historii. Ale z drużyną, którą mamy, jestem spokojny.


Co powiedział ci Hansi Flick przed wejściem na boisko na Vallecas, Dani?

Hansi poprosił mnie, abym poruszał się między liniami, tam gdzie lubię, abym łączył się z Pedrim i z zawodnikami z przodu. Czułem się komfortowo. 

Rozmawiacie po niemiecku?

Powiedział mi to mieszanką angielskiego i niemieckiego.


Czy biegle posługujesz się tym językiem? Nie wiem, czy przejąłeś trochę rolę Thiago w tłumaczeniach i komunikacji?

Rozumiem niemiecki, jest mi trochę trudno mówić, ale dałbym radę. Nie... tłumacz nie, ale czasami, jeśli muszę coś wyjaśnić, robię to lub jeśli mam obok siebie kolegę z drużyny, który nie rozumie, wyjaśniam mu to. Typowe rzeczy z szatni.


Opowiedz nam trochę o Flicku, jego metodach, relacjach z zawodnikami...

Bliski, komunikatywny, bardzo ambitny, by wygrywać. Nawet jeśli dobrze zaczynamy, on zawsze patrzy w przyszłość, na następny mecz. Przeszłość nie jest dobra i trzeba patrzeć naprzód i dalej wygrywać. 


Ma reputację sierżanta, ale jednocześnie wydaje się dość spokojny. Czy udzielił już jakiejś kary?

Jak dotąd nie słyszano, żeby podnosił głos. Czasami tak, ale nic nadzwyczajnego (śmiech).


Gdzie Dani Olmo czuje się bardziej komfortowo na boisku i czy rozmawiałeś o tym z trenerem?

Widać to było w meczu, zna mnie z Bundesligi, wie, gdzie grałem i gdzie radziłem sobie najlepiej. Wie, gdzie mogę grać. W pierwszym meczu ustawił mnie za '9', obok Pedriego, tam czuję się najlepiej. Chociaż wie, że mogę grać na każdej pozycji z przodu. 


Rodrygo, Vinicius, Bellingham, Mbappé... Czy ten Real Madryt onieśmiela, jak to widzicie w szatni? 

To zależy tylko od nas. Wiemy, że Real też ma świetny zespół, ale nie martwimy się. Po prostu idziemy mecz po meczu, poprawiamy się. Mbappé jest jednym z najlepszych na świecie, a fakt, że jest w La Lidze, dobrze świadczy o La Lidze. To dobrze, to zawsze poprawia La Ligę. 


W związku z kontuzją Marca Bernala, kto Twoim zdaniem powinien zająć jego miejsce, a może powinno się wejść na rynek?

Mamy zawodników, którzy mogą grać na tej pozycji. Casadó, Eric również zagrał tam kilka pierwszych meczów jako „6”, a później wróci Frenkie, Gavi.... W końcu drużyna jest dobra i mamy gwarancje na tę pozycję. Ale decyzja należy oczywiście do klubu. 

Kto zaskoczył cię najbardziej spośród tych, których nie znałeś w szatni?

Raphinha. Widziałem go, ale z nim nie grałem. Jakość... to zawodnik, z którym myślę, że będziemy się dobrze rozumieć i który daje z siebie wszystko dla drużyny, ciężko pracuje. Jest graczem zespołowym, z tego co widziałem. Dba o młodzież. 

Jakieś obietnice, jeśli wygracie ligę lub Ligę Mistrzów? Nie platynowy blond, ale coś wymyślimy... 

Jeszcze daleka droga, zostawimy to na później, na następny wywiad. Wiecie, że od razu spełniam obietnice, już to udowodniłem...

31.08.2024 00:56, autor: lulu, źródło: Sport

Powiązane newsy

Mecze


FC Barcelona

Real Betis
1 : 1
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 21:00 05-04-2025

FC Barcelona

Borussia Dortmund
4 : 0
Champions League
Olímpic Lluís Companys - 21:00 09-04-2025

Leganés

FC Barcelona
0 : 1
La Liga
Estadio Municipal de Butarque - 21:00 12-04-2025

Borussia Dortmund

FC Barcelona
3 : 1
Champions League
Signal Iduna Park - 21:00 15-04-2025

FC Barcelona

Celta Vigo
4 : 3
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 16:15 19-04-2025

FC Barcelona

Mallorca
1 : 0
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 21:30 22-04-2025

FC Barcelona

Real Madryt
3 : 2
Copa del Rey
La Cartuja - 22:00 26-04-2025

FC Barcelona

Inter Mediolan
- : -
Champions League
Olímpic Lluís Companys - 21:00 30-04-2025

Tabela La Liga

Drużyna M W R P BZ BS Pkt
1 Barcelona 33 24 4 5 89 32 76
2 Real Madrid 33 22 6 5 66 31 72
3 Atlético de Madrid 33 19 9 5 56 27 66
4 Athletic Club 33 16 12 5 50 26 60
5 Real Betis 33 15 9 9 50 41 54
6 Villarreal 32 14 10 8 55 45 52
7 Celta de Vigo 33 13 7 13 50 49 46
8 Osasuna 33 10 14 9 40 46 44
9 Mallorca 33 12 8 13 31 38 44
10 Real Sociedad 33 12 6 15 32 37 42
11 Rayo Vallecano 33 10 11 12 35 42 41
12 Getafe 33 10 9 14 31 30 39
13 Espanyol 32 10 9 13 35 41 39
14 Valencia CF 33 9 12 12 37 49 39
15 Sevilla 33 9 10 14 35 44 37
16 Girona 33 9 8 16 40 52 35
17 Alavés 33 8 10 15 35 46 34
18 Las Palmas 33 8 8 17 38 53 32
19 Leganés 33 6 12 15 30 49 30
20 Real Valladolid 33 4 4 25 24 81 16

Ostatnie komentarze

Części samochodowe online – iParts.pl