W czerwcu 2023 roku Arnau Tenas odszedł za darmo do PSG Luisa Enrique. W wywiadzie dla programu SER Què T'hi Jugues, Arnau Tenas potwierdził, że Barcelona nie chciała przedłużyć z nim kontraktu i musiał szukać nowego miejsca docelowego. "Nie wysłali mi oferty przedłużenia kontraktu. Nic mi nie powiedzieli", wyjaśnił, dodając: "Powiedzieli mi dwa tygodnie przed wygaśnięciem mojego kontraktu, że mają ter Stegena i Iñakiego Peñę, a także że sytuacja ekonomiczna nie jest dobra, ale że przedłużą ze mną umowę. A ja podpisałbym jakikolwiek kontrakt, aby zostać".
Bramkarz podkreślił: "Poszedłbym na wypożyczenie, aby grać gdzie indziej, ponieważ w tym momencie musiałem odejść, aby grać, bo nie miałem miejsca w pierwszej drużynie".
W momencie jego odejścia Xavi miał ter Stegena i Iñakiego Peñę, który wrócił z wypożyczenia do Galatasaray z zamiarem pozostania w Barcelonie, przyjmując rolę drugiego bramkarza. "Prawda jest taka, że nie spodziewałem się tego. Nikt nie złożył mi oferty, bym powiedział "tak" lub "nie". Powiedzieli mi, że są pewni trzech bramkarzy, których mają, ale że powinienem zostać jeszcze rok w drużynie rezerw. A ja nie chciałem. Musiałem się rozwijać, grać i grać profesjonalnie. Przez półtora miesiąca dzwonili do mnie wszyscy, ze wszystkich lig", wyjawił.
Arnau Tenas, mistrz olimpijski z igrzysk w Paryżu, podkreślił: "[W PSG] muszę być cierpliwy i czekać na grę. Nie mogę oczekiwać, że zagram w 40 meczach, młodości się spieszy".