Po nieudanej próbie pozyskania Joao Cancelo, który obecnie gra w Al-Hilal, Barça i Hansi Flick chcą teraz na prawej pozycji postawić na Koundé, który coraz bardziej przyzwyczaja się do nowej pozycji. Mimo tego, dyrekcja sportowa postawiła sobie za cel sprowadzenie gracza na bok obrony i już przeszukuje rynek.
Koundé będzie w tym sezonie prawym obrońcą, a Héctor Fort jego zastępcą, chociaż jest jedynym zawodnikiem w składzie, który nie zagrał ani minuty w czterech rozegranych meczach. Barça planuje sprowadzenie prawego obrońcy w perspektywie krótko- lub średnioterminowej. Od czasu odejścia Alvesa z pierwszej drużyny, klub nie był w stanie znaleźć prawego obrońcy pierwszego wyboru na tę pozycję.
Do tej pory pojawiły się dwa nazwiska kandydatów. Jednym z nich jest Óscar Mingueza, który ma kontrakt z Celtą do 2026 roku. Jak ujawniło Mundo Deportivo, na czas trwania jego umowy z galicyjskim klubem, Barça ma opcję odkupienia go za 9 milionów euro. Ponadto Barça zastrzegła sobie 50% jego praw ekonomicznych z klauzulą w wysokości 20 milionów euro. Klub ma go pod kontrolą i obserwuje go, ale nie wykonał jeszcze żadnego ruchu.
Innym kandydatem, bardziej ze względu na swoją wszechstronność, jest Joshua Kimmich. Barça ma go na oku. Niemiecki trener miał go pod swoimi skrzydłami zarówno w Bayernie Monachium, jak i w reprezentacji Niemiec. Był zaufanym człowiekiem Flicka, który używał go na prawej obronie i na pozycji defensywnego pomocnika.