Robert Lewandowski był bardzo smutny z powodu kontuzji ter Stegena, ale przyznał również, że jest bardzo zadowolony z pokonania Villarrealu przez Barçę. „To bardzo ważne, aby strzelić pięć goli na wyjeździe. Gramy co trzy dni i ważne jest, aby nadal wygrywać”, powiedział w rozmowie z DAZN.
„Wszyscy wiemy, jak i gdzie chcemy grać. Zawsze mamy w głowach, że możemy grać lepiej. Ważne jest, aby strzelić więcej goli niż przeciwnik. Jesteśmy szczęśliwi. W tym sezonie bardziej szukamy dośrodkowań w pole karne. Jako „9” szukam przestrzeni. Gramy dla drużyny”, powiedział Lewandowski po otrzymaniu nagrody dla najlepszego gracza w meczu Villarrealem, w którym zdobył dublet.
W tym samym duchu Pablo Torre i Raphinha ubolewali nad poważną kontuzją kolana ter Stegena, przesyłając mu słowa otuchy i dedykując mu zwycięstwo. Kantabryjczyk zdobył bramkę i asystę, ale uznał: „Mogę być znacznie lepszy niż dzisiaj”. „Jestem zadowolony z minut, które rozegrałem. Gra dla Barçy to marzenie. Trener prosi nas o ruch, abyśmy grali łatwo, abyśmy wchodzili w pole karne”, powiedział.
Ze swojej strony Raphinha powiedział, że ma swój „najlepszy początek sezonu”, odkąd przybył do Barcelony, ale nie chciał skupiać się na przeszłości. „Jestem znacznie bardziej zadowolony ze zwycięstwa drużyny, ważne było, aby kontynuować z kompletem punktów. Jestem całkiem szczęśliwy, ale musimy myśleć o środzie”, powiedział Brazylijczyk, który dwukrotnie trafił do bramki przeciwko Villarrealowi.