FC Barcelona zapewniła sobie kolejne ligowe zwycięstwo z Getafe (1:0), kontynuując swoją spektakularną passę wygranych na początku sezonu, ale po meczu trener Hansi Flick przyznał, że madrytczycy utrudnili im zdobycie trzech punktów na Montjuïc.
„Powiedziano mi, że takie mecze jak ten z Getafe są normalne. Są bardzo dobrzy w obronie, ale jestem bardzo dumny z moich zawodników. Walczyli przez 95 minut. Jestem również bardzo dumny z kibiców, ponieważ potrzebowaliśmy ich i pomogli nam. To było fantastyczne”. powiedział Flick, który pochwalił defensywne podejście Getafe.
„Są zwarci, to nie jest łatwe i są chwile, kiedy nie mamy szybkości w odbiorze piłki, a oni mogą się zamknąć. Potrzebowaliśmy gola, aby wygrać i to jest niesamowicie dobre dla tego, czego szukaliśmy”, powiedział Flick, który utrzymał politykę rotacji z ostatnich meczów i dał odpocząć Pedriemu w wyjściowej jedenastce.
Hansi Flick podkreślił również wielki talent Lamine Yamala i powtórzył, że jest zadowolony z występu swoich zawodników w meczu z Getafe.
„Eric mógł strzelić gola, Rapha również. Mieliśmy kilka sytuacji. Graliśmy szybko i dobrze, otwierając pole z Koundé i Lamine. Tego chcieliśmy, ale w końcu Getafe zawsze rozgrywa takie mecze. Jestem bardzo zadowolony z mojej drużyny”, powiedział Flick.
Siedem zwycięstw w La Lidze potwierdza dobry moment Barçy, lidera rozgrywek, a Flick chciał docenić pracę całego zespołu, aby mieć tak dobrą dynamikę wyników na początku rozgrywek.
„Osiągnięcie siedmiu zwycięstw jest idealne, ale musimy zrobić kilka rzeczy lepiej. Dzisiaj mieliśmy bardzo dobrą mentalność. Dla mnie to dobry punkt wyjścia do poprawy”, powiedział Flick.
Hansi Flick został również zapytany o możliwego zastępcę Marca-André ter Stegena i unikał potwierdzenia, czy Szczęsny zostanie wybrany do pokrycia długoterminowej nieobecności Niemca.
„Mówię tylko o zawodnikach, których mamy w zespole. Iñaki jest naszym bramkarzem numer jeden i jestem zadowolony. To się liczy”, powiedział Flick, choć następnie rozwinął poszukiwania bramkarza, wskazując: "Mamy Iñakiego w wieku 25 lat, a reszta bramkarzy jest bardzo młoda, więc jeśli coś się stanie, musimy mieć to doświadczenie".