Dwa punkty zostawione w Sewilli
FC Barcelona zremisowała 2-2 na Benito Villamarín z Realem Betis w meczu 16. kolejki La Ligi
Flick wystawił: Peñę, Balde, Iñigo Martíneza, Cubarsíego, Koundé, Olmo, Casadó, Pedriego, Raphinhę, Lewandowskiego oraz Lamine Yamala. Gospodarze szybko mieli dobrą okazję, ale strzał Abde obronił Peña. Po pierwszych minutach dominacji Betisu do głosu zaczęła dochodzić Barcelona. Do dośrodkowania Koundé nie doszedł Lewandowski, a uderzenie Lamine Yamala zostało obronione. Przed końcem podstawowego czasu gry do siatki trafił Lewandowski. Lamine Yamal podał do Pedriego, a ten przekazał futbolówkę do Koundé. Francuz dośrodkował w pole karne, natomiast Polak tylko dostawił nogę.
Na drugą połowę Barcelona wyszła takim samym składem. Ponownie lepiej zaczął Betis, niecelnie uderzali Abde i Altimira, natomiast Peña popisał się świetną interwencją przy strzale Chimy'ego. W 60. minucie Flick wpuścił Ferrana i de Jonga za Raphinhę i Olmo. Niedługo później Holender sfaulował w polu karnym Vitora Roque, a za protesty czerwoną kartkę otrzymał Hansi Flick. Lo Celso nie pomylił się z 11 metrów i Betis doprowadził do remisu. Na ostatni kwadrans za Lewandowskiego i Pedriego weszli Pau Víctor oraz Gavi. Po podaniu Lamine Yamala do siatki trafił Ferran Torres. Pod koniec meczu za Balde wszedł Fort. Betis naciskał i w doliczonym czasie dla gospodarzy po dośrodkowaniu Ruibala trafił Diao.
Barcelona znów traci punkty. Zespół od początku był ospały, natomiast Betis miał dobre okazje i walczył do końca, co poskutkowało golem w doliczonym czasie gry. Kolejny mecz Duma Katalonii rozegra w środę o 21. Na wyjeździe zmierzy się z Borussią Dortmund.
Real Betis - FC Barcelona 2-2
39' - 0-1 - Robert Lewandowski (a. J. Koundé)
68' - 1-1 - Giovani Lo Celso (k.)
82' - 1-2 - Ferran Torres (a. Lamine Yamal)
90+4' - 2-2 - Assane Diao (a. A. Ruibal)