Przepchnęli
FC Barcelona wygrała 1-0 na Montjuïc z Deportivo Alavés w meczu 22. kolejki La Ligi.
Flick wystawił: Szczęsnego, Balde, Cubarsíego, Araujo, Koundé, Pedriego, Casadó, Gaviego, Raphinhę, Lewandowskiego oraz Lamine Yamala. W pierwszych minutach po świetnej akcji Lamine Yamala szansy nie wykorzystał Lamine Yamal. Nie minął kwadrans, a obie drużyny musiały dokonać zmiany. Gavi i Conechny zderzyli się głowami, a wychowanka Barçy zastąpił Fermín. Gospodarze grali ospale i nie tworzyli zbyt wielu okazji, m.in. z rzutu wolnego próbował Pedri, ale jego strzał nie stworzył problemów bramkarzowi.
W drugiej połowie za Casadó i Araujo weszli de Jong oraz Eric García. Barcelona wciąż nie potrafiła znaleźć płynności i pomysłów na przełamanie obrony rywali. Po dośrodkowaniu Lamine Yamala głową niecelnie uderzał Lewandowski. Barcelonie w końcu udało się wyjść na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Pedriego z pierwszej uderzał Lamine Yamal. Piłka odbiła się od pleców jednego z obrońców i zmieniła trochę tor lotu, ale przy dalszym słupku pojawił się Lewandowski, któremu pozostało tylko dostawienie nogi. Alavés próbowało zareagować i naciskało na Barcelonę przy wyprowadzaniu piłki. Po dobrej akcji strzał Ferrana Torresa obronił Owono. Na ostatnie minuty za Balde wszedł Gerard Martín. Goście się nie poddawali, a niecelnym strzałem z przewrotki popisał się Toni Martínez. W doliczonym czasie Lewandowskiego zastąpił
Pau Víctor.
Barcelona nie zmarnowała okazji i pokonała Alavés, dzięki czemu zmniejszyła stratę do prowadzącego w tabeli Realu Madryt. Nie był to najprzyjemniejszy mecz do oglądania, podopiecznym Flicka brakowało pomysłów i precyzji, ale zdołali zatrzymać trzy punkty w Barcelonie. Kolejny mecz Duma Katalonii rozegra w czwartek o 21:30. Na wyjeździe w Pucharze Króla zmierzy się z Valencią.
FC Barcelona - Deportivo Alavés 1-0
61' - 1-0 - Robert Lewandowski