Hansi Flick wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Sevillą.
Czy spodziewa się Pan zupełnie innej gry niż w pierwszym meczu (5-1)?
Wiem, że atmosfera w Sewilli jest niesamowita, jest bardzo miła, była też bardzo miła na początku w Walencji, ale chcemy grać nasz futbol, to jest najważniejsze.
Będzie Pan oglądał derby Madrytu, jakiego wyniku Pan oczekuje?
Najpierw obejrzę Barçę B, potem zjem kolację i jeśli będę miał czas, to obejrzę. To interesujący mecz, ponieważ są to dwie drużyny spośród najlepszych w Europie i na pewno go obejrzę.
Czy drużyna jest teraz w najlepszej formie?
Nie mamy teraz 11 czy 12 zawodników. Mamy graczy na podobnym poziomie, pokazali to w ostatnim meczu w Walencji, wszyscy mogą grać, potrzebujemy świeżych nóg w meczu, który jest bardzo ważny.
Czy Ferran Torres zasługuje na grę w wyjściowym składzie?
Ferran może grać na różnych pozycjach, to mogę powiedzieć, wrócił po kontuzji, jest pewny siebie i jest bardzo dobry dla drużyny.
Co z ter Stegenem, czy może zagrać jeszcze przed końcem sezonu?
Stan ter Stegena to prywatna informacja, musimy porozmawiać z lekarzami. Jesteśmy zadowoleni. Rozpoczął już pracę z Delą (José de la Fuente - trener bramkarzy), wszystko idzie dobrze, bardzo się poprawił.
Jakie ma Pan plany, biorąc pod uwagę, że nie gracie w Lidze Mistrzów?
Bardzo ważne jest, aby zawodnicy mieli kilka dni odpoczynku, najpierw pomyślimy o Sevilli, a potem musimy dobrze zaplanować tydzień, ponieważ nie gramy do poniedziałku, możemy też trenować, to dobrze.
Czy Gavi, Olmo i Iñigo są gotowi do gry?
Wszyscy mogą zagrać, zobaczymy, co się wydarzy.
Czy rozmawiał Pan z Ansu Fati o możliwym odejściu?
Czasami rozmawiasz z trenerem i kilka dni później widzisz, co się dzieje. Ter Stegen, Bernal i Christensen są kontuzjowani. Reszta to 21 zawodników. Ansu się poprawia i zobaczymy, jaka będzie lista.
Czy wielkim wyzwaniem do końca będzie kontrolowanie ego?
Mamy 17 lub 18 zawodników, którzy mogą zagrać wiele minut, mówiłem to, ponieważ jestem bardzo zadowolony i panuje świetna atmosfera. Każdy chce się pokazać i zademonstrować, jaki jest dobry, to fantastyczne.
Jak postrzega Pan Erica Garcíę?
Eric García jest w formie i dobrze pracuje. Jako „6” radzi sobie bardzo dobrze. W zależności od meczu jest bardzo elastyczny. Jest zadowolony i my również. Zobaczymy, jak potoczy się sezon.
Zaproponowali Panu przedłużenie kontraktu?
Przedłużenie? Nie jestem pod presją, uwielbiam pracować i mamy duży potencjał. Mam czas, mam jeszcze rok kontraktu, a to dużo dla trenera.
Czy chciałby Pan, aby sędziowie tłumaczyli się ze swoich decyzji?
Czasami fajnie byłoby porozmawiać z sędziami, ale oni podejmują decyzje, których nie da się zmienić. Ich praca jest bardzo ciężka, a sytuacja jest, jaka jest.