Transfer Vitora Roque wciąż jest przedmiotem codziennych dyskusji. Na mniej niż dwa dni do końca brazylijskiego okienka w Brazylii twierdzą, że wszystkie zaangażowane strony przyspieszają proces, aby rozwiązać ostatnie przeszkody i zakończyć wypożyczenie gracza do Betisu. Barça dąży do sfinalizowania transferu do Palmeiras jako zwieńczenia operacji zarządzanej w bardzo wyjątkowy sposób.
Najnowsza wiadomość z tej serii nadeszła z Brazylii. Dziennikarz Paulo Vinicius Coelho, felietonista portalu UOL, zapewnia, że negocjacje nie tylko trwają, ale posunęły się do przodu w ważnej formie, do tego stopnia, że Palmeiras jest przekonane, że Vitor Roque w ten piątek trafi do Palmeiras jak wzmocnienie ostatniej chwili.
Informacje wskazują, że po zgodzie FIFA, Palmeiras i Barça przetworzyły już odpowiednie umowy, czekając na Betis. Bez biurokratycznych przeszkód wskazanych wcześniej przez RFEF, operacja miała zostać wznowiona z rzekomo szczęśliwym zakończeniem.
Kilka godzin po informacjach z Brazylii, Jijantes przekazało informacje w tym samym tonie. Istnieje jednak niewielka nowość dotycząca kwestii finansowej. Transfer wyniósłby 25,5 mln euro i obejmowałby sekcję zmiennych, w której Barça mogłaby otrzymać dodatkowe pięć milionów euro.
Do tej pory operacja poruszała się w parametrach ekonomicznych, w których Barça miała otrzymać 25 milionów euro za 80% praw do zawodnika.
Aktualizacja 16:05
Betis oficjalnie potwierdził zakończenie wypożyczenia Vitora Roque. Wcześniej na konferencji prasowej Pellegrini również przyznał, że Brazylijczyk nie pozostanie w Sewilli.