To nie jest szczęśliwy sezon dla Andreasa Christensena. Duńczyk rozegrał tylko 26 minut na Mestalla w pierwszej kolejce La Ligi, zanim rozpoczął mękę z kontuzjami. Musiał przerwać grę z powodu problemów ze ścięgnem Achillesa, z którymi borykał się od zeszłego sezonu. Przeszedł operację i został wyrejestrowany w La Lidze, aby Dani Olmo mógł grać.
Christensen został dopuszczony do gry w styczniu i został powołany na trzy mecze bez gry, by pod koniec tego samego miesiąca ponownie doznać kontuzji, tym razem mięśniowej. A kiedy miał już wrócić, nowa kontuzja na początku marca znów przeszkodziła Duńczykowi w powrocie. Po powrocie do zdrowia został powołany na ostatnie sześć meczów, chociaż Hansi Flick nie dał mu żadnych minut.
Duńczyk ma nadzieję, że będzie obecny w drużynie w końcowej fazie sezonu, chociaż wie, że obecnie Cubarsí, Iñigo Martínez, Araujo i Eric García wyprzedzają go na pozycji środkowego obrońcy. Mimo to zdecydował się pozostać w Barcelonie na przyszły sezon i wypełnić swój kontrakt, który wygasa 30 czerwca 2026 roku i w przypadku którego nie otrzymał od klubu żadnych wiadomości na temat ewentualnego przedłużenia.
Christensen zmienił agenta w ostatnich miesiącach. Agencja Ilhana Gündogana przestała dbać o jego interesy i Duńczyk ma nadzieję, że w nadchodzących tygodniach będzie mógł omówić swoją przyszłość zarówno z Flickiem, jak i Deco, dyrektorem sportowym Barçy. Jego ideą jest pozostanie, zapomnienie o tym sezonie i zdobycie zaufania niemieckiego trenera, aby być zawodnikiem obecnym w drużynie w przyszłym sezonie.
29-letni Duńczyk dołączył do Barçy na zasadzie wolnego transferu z Chelsea latem 2022 roku. Chociaż doznał kilku kontuzji, w swoim pierwszym sezonie na Camp Nou zaliczył 32 występy. W zeszłym sezonie było jeszcze lepiej z Xavim Hernándezem na ławce. 42 mecze i kilka występów jako pomocnik z powodu kontuzji innych zawodników, takich jak de Jong.
Po tym ostatnim sezonie będzie musiał odbyć rozmowę klubem, który ma Cubarsíego i Iñigo Martíneza, liczy na odnowienie umowy Erica Garcíi i wciąż czeka na decyzję ws. przyszłości Araujo, a także prowadzi zaawansowane rozmowy z zawodnikiem Bayeru Leverkusen, Jonathanem Tahem, który miałby przybyć za darmo.