Barça zapewniła już sobie pieniądze ze sprzedaży Jeana-Claire'a Todibo z Nicei do West Hamu. Angielski klub aktywował już obowiązkową opcję zakupu po potwierdzeniu pozostania w Premier League, co oznacza, że zapłaci około 42 mln euro za transfer francuskiego środkowego obrońcy. Blaugrana miała zagwarantowane w umowie 20% tej transakcji, co przyniesie około 8,5 miliona euro przed 30 czerwca i będzie miało wpływ na limit wynagrodzeń Barçy na następny sezon.
Todibo dołączył do Barçy z Tuluzy w 2019 roku w ramach błyskawicznej transakcji, w której Blaugrana wykonała dobry ruch, aby zapobiec przejściu obiecującego francuskiego środkowego obrońcy do innego europejskiego giganta. Barca zapłaciła zaledwie 1 mln euro za środkowego obrońcę, który miał zakończyć swój kontrakt pod koniec sezonu, i zrobiła to, aby uniknąć konfliktu z Tuluzą i nie zrywać relacji.
Todibo przybył do Blaugrany w bardzo młodym wieku i nie mógł osiągnąć oczekiwanej pozycji, mimo że trenerzy nigdy nie wątpili w jego umiejętności. Grał zarówno jako środkowy obrońca, jak i defensywny pomocnik, ale ostatecznie został wypożyczony do niemieckiego Schalke, a następnie na krótko trafił do Benfiki. W obu klubach grał dobrze i ostatecznie Nicea zapewniła sobie jego wypożyczenie z opcją wykupu, z której skorzystała w 2021 roku. Todibo przeniósł się do francuskiego klubu za 8,5 miliona euro, ale Barcelona zachowała 20% od jego przyszłej sprzedaży.
Blaugrana zawsze obserwowała ruchy wokół Todibo, ponieważ uważała, że z pewnością przyniesie jej zysk. I tak też się stało. Jego świetne występy w Nicei przyciągnęły uwagę kilku europejskich klubów i był bardzo blisko podpisania kontraktu z Milanem. Ostatecznie to West Ham wziął go na wypożyczenie z obowiązkową opcją wykupu, z której teraz skorzysta zgodnie z umową.
Todibo z trudem zaaklimatyzował się w Premier League, ale zajął miejsce w wyjściowej jedenastce i okazał się kluczowym graczem w tym sezonie. Teraz podpisał czteroletni kontrakt z West Hamem, starając się ugruntować swoją pozycję w Anglii. W wieku 25 lat jest zawodnikiem, który może mieć ważną przyszłość w europejskiej piłce nożnej i nie jest wykluczone, że może jeszcze być bohaterem innego ważnego transferu.
W każdym razie Barça nie ma już praw do zawodnika, który kosztował milion euro i który zwrócił się w wysokości około 17 milionów euro dzięki operacjom z ostatnich kilku lat. Barça czeka również na inne podobne operacje, które mogą mieć miejsce tego lata i dotyczą takich graczy jak Abde lub Mingueza.