Hansi Flick pojawił się w wywiadzie dla DAZN La Liga, aby przedstawić swoje pierwsze wrażenia z meczu Barçy z Realem Valladolid.
Jak ocenia mecz: Celem były trzy punkty i dlatego jestem zadowolony ze zwycięstwa, nawet jeśli był to trudny mecz.
Czy jest rozczarowany postawą niektórych zawodników: Nie, kiedy dokonuje się tylu zmian, jest to trudne. Ale mam zaufanie do moich zawodników. Dali z siebie wszystko i nie było łatwo grać dzisiaj w takiej sytuacji. Były błędy, ale ostatecznie udało nam się wygrać.
To był smutny debiut dla Daniego Rodrígueza: Na treningach pokazał, że może tu być, ma odpowiedni poziom i musimy mu pomóc w powrocie do zdrowia i pozostaniu z nami.
Héctor Fort bardzo cierpiał na prawej obronie: Moro jest szybkim zawodnikiem. Kiedy dokonuje się tylu zmian w 11, pewne rzeczy nie działają tak dobrze, automatyzmy są inne. Ale jestem szczęśliwy i udało nam się zaoszczędzić minuty dla zawodników w obliczu Interu.
Czy planował dać minuty Lamine, Raphinhi i de Jongowi, czy zmienił plan: Byłem przygotowany na to, że Pedri i Frenkie zagrają 45 minut, Raphinha mógł odpocząć. Lamine grał trochę więcej. Ale dla niego to też dobrze, że gra, by mieć rytm.
Czy ta wygrana zmęczyła bardziej niż się spodziewał: Tak, ale tak to już jest, gdy przegrywa się 1:0...
Jak postrzega występ ter Stegena: W drugiej połowie pokazał swoją jakość. Dobrze widzieć go w takiej formie. Szczęsny zagra w Lidze Mistrzów i przeciwko Realowi